Puls rynku
2013-10-02 09:00 | W oczekiwaniu na kolejne impulsy |
Raporty codzienne |
Konsolidacja trwa
Noc na głównej parze walutowej nie przyniosła nam większej zmienności kursu i nadal jesteśmy świadkami trwającej już ponad dwa tygodnie konsolidacji. Obecnie wartość pary EUR/USD wynosi 1,3522. Obecna sytuacja może nieco dziwić, biorąc pod uwagę to co dzieje się obecnie zza oceanem, mianowicie przepychanki Demokratów i Republikanów w sprawie braku porozumienia odnośnie budżetu. Z tego względu „government shutdown” trwa nadal.
2013-10-01 16:00 | Zaskakujący odczyt z Polski. Złoty zyskuje |
Raporty codzienne |
Eurodolar najwyżej od lutego
Dzisiejsza sesja na parze EUR/USD przebiegała w lekko wzrostowym tonie, obecnie kurs wynosi 1,3558. Warto jednak dodać, że dziś zanotowany został najwyższy poziom od lutego bieżącego roku, tj.1,3589. Co ciekawe, powyższa sytuacja miała miejsce przy szeroko komentowanym pacie politycznym w sprawie government shutdown - czyli przy braku porozumienia w sprawie ustawy o wydatkach w USA.
2013-10-01 10:00 | Eurodolar powyżej 1,3550 |
Komentarze wideo |
Dzisiejsza sesja w ślad za korzystnymi kwotowaniami pary EUR/USD rozpoczyna się od umocnienia złotego. Dolar kosztuje 3,1083 PLN, zaś euro 4,2190 PLN. Wycena naszej waluty, będzie dziś uzależniona od kursu głównej pary walutowej oraz odczytu indeksu PMI z naszego kraju (wrzesień).
2013-10-01 08:55 | Goverment shutdown w USA oraz indeksy PMI |
Raporty codzienne |
Eurodolar powyżej 1,3550
Dzisiejsza sesja pomimo złych wiadomości zza oceanu rozpoczyna się od lekkiego wzrostu wartości głównej pary walutowej. Obecnie wyceniana jest ona na 1,3553. Jest to dość zaskakująca sytuacja patrząc przez pryzmat tego co miało miejsce w nocy. Mianowicie pierwszy raz od 17 lat jesteśmy świadkami tzw. goverment shutdown, czyli zamknięcia większości instytucji federalnych w USA. Taka sytuacja ma miejsce gdy Kongres nie porozumie się w sprawie nowego budżetu (rok fiskalny w USA trwa od 1 października do 30 września).
2013-09-30 15:50 | Zmiany zaszły, przełom nie |
Raporty codzienne |
Ruch do góry
Jest faktem, że na EUR/USD nastąpił dziś ruch do góry, który wyprowadził notowania aż do oporu wyznaczającego górną granicę konsolidacji, tj. do okolic 1,3555. Z drugiej strony, ten jednorazowy skok został powstrzymany i przed 16:00 wykres znajduje się nieco niżej, mniej więcej przy 1,3530. Dodajmy, że pierwszych kilka godzin dnia spędziliśmy wokół 1,35 przy małej zmienności.
Ruch do góry można interpretować jako efekt dość pozytywnych informacji z Włoch. Otóż faktem jest, że doszło tam do problemów w rządzie, ponieważ pięciu ministrów z partii Berlusconiego postanowiło złożyć dymisję – na polecenie partyjnego lidera. To wyraz niezgody centroprawicy na podwyżkę VAT. Z drugiej strony, pojawiła się wiadomość, iż 20 senatorów z Ludu Wolności (partii Berlusconiego) gotowych jest do opuszczenia tej formacji, uważając, iż Berlusconi powinien złagodzić swe stanowisko i postawę wobec rządu E. Letty. Ten głos mógł być zarzewiem obserwowanego na EUR/USD napływu „optymizmu”, tj. aprecjacji euro. Oczywiście okazał się to ruch chwilowy, w gruncie rzeczy spekulacja.
2013-09-30 15:49 | Dobry odczyt Chicago PMI |
Aktualności |
Indeks Chicago PMI w USA wyniósł (dane wrześniowe) 55,7 pkt, podczas gdy poprzednio były to 53 pkt. Należy to odbierać jako sygnał optymistyczny, albowiem liczono tylko na 54 pkt.
2013-09-30 10:20 | Wciąż konsolidacja |
Komentarze wideo |
Dzisiejsze poranne odczyty z Japonii, Chin i Niemiec były dość niejednoznaczne, na eurodolarze znajdowaliśmy się natomiast w dolnych obszarach konsolidacji, tj. w okolicach 1,3490. Rynek podążył jednak nieco w górę, choć wciąż w obrębie trendu bocznego. Tym samym złoty umocnił się na tyle, że na USD/PLN widać ruch z okolic wyższych niż 3,13 do 3,12, a nawet niżej. Na EUR/PLN notujemy 4,2150, wczesnym rankiem byliśmy powyżej 4,22. Wydaje się, że w najbliższych godzinach nie dojdzie do wyraźnego wybicia się na którejkolwiek z par, a o 15:45 mamy odczyt Chicago PMI z USA.
2013-09-30 08:35 | Patowa sytuacja |
Raporty codzienne |
Powrót do dolnej granicy
W piątek około godziny 16:00, gdy wydawało się, że atak byków na wyższe poziomy eurodolara jest bardzo silny (testowano okolice 1,3560), pozwoliliśmy sobie na pewną dozę sceptycyzmu wobec tej aprecjacji. Zasugerowaliśmy wręcz, że jeśli opór ten nie zostanie mocno przebity, a zarazem zabraknie impulsów fundamentalnych (na które raczej się nie zanosiło), to możliwy jest nawet powrót do dolnego ograniczenia konsolidacji. W istocie, tak właśnie się stało – dziś rano jesteśmy w okolicach 1,3490. Ponownie zatem piłka jest po stronie tych, którzy liczą na mocniejszego dolara.