Puls rynku
2012-11-15 08:30 | Po konferencji Obamy |
Raporty codzienne |
Na szerokim rynku
Po dwudniowym lekkim umocnieniu się euro wobec dolara, dziś rano na parze EUR/USD obserwujemy lekki spadek wartości wspólnej waluty, jej kurs oscyluje w okolicach 1,2737. Współczynnik RSI oscyluje w okolicach 53 pkt. Dziś jednak będziemy świadkami wielu wydarzeń z szerokiego rynku, które mogą zachwiać kursem na dzisiejszej sesji.
Wczoraj odbyła się pierwsza konferencja prasowa prezydenta USA. Barack Obama stwierdził, że priorytetem w walce z kryzysem fiskalnym są miejsca pracy i wzrost gospodarczy. „Nowy” prezydent USA uznał też, że w przypadku wygaśnięcia ulg dla najbogatszych obywateli rozwiąże dużą część problemów wynikających z „klifu fiskalnego”
W środowy wieczór miała miejsce również publikacja z październikowego posiedzenia FOMC. Możemy się z niego dowiedzieć, że część członków FED-u twierdzi, iż bank centralny będzie musiał zwiększyć skup obligacji w przyszłym roku, po tym jak z końcem 2012 roku zakończy się Operacja Twist. Dodatkowo członkowie FOMC pozytywnie wypowiadali się o rezultatach trzeciej rundy luzowania ilościowego (QE3), według nich złagodziło to warunki na rynkach finansowych i równocześnie wsparło rynek mieszkaniowy w USA.
Dodajmy, że w Chinach zaprezentowano (podczas zjazdu Komunistycznej Partii Chin) nowe składy Biura Politycznego KC i Stałego Komitetu KC. Sekretarzem generalnym został Xi Jinping, który zapowiada intensywną walkę z korupcją i dalsze otwieranie Chin na świat.
Lekkie umocnienie złotego
Na dwóch głównych parach złotowych nasza waluta od rana próbuje lekko odrabiać straty, obecnie jej kurs oscyluje w granicach 4,1778 za euro, oraz 3,2801 na USD/PLN. Są to ceny na poziomach z wczorajszego poranka. Nadal na obu parach jesteśmy w trendzie wzrostowym.
Dziś poznamy wiele istotnych danych ze Strefy Euro (m.in. o inflacji konsumenckiej oraz dane o PKB s.a. – wst). Natomiast o 8:00 rano poznaliśmy dane dotyczące PKB wst. w Niemczech, które lekko rozczarowały. Dobiegła do nas także informacją, że Eurogrupa może zatwierdzić pomoc dla Grecji finansującą ją tylko do 2014 roku.