Puls rynku
2014-07-03 09:00 | Przed nami ciekawa sesja |
Raporty codzienne |
Eurodolar blisko 1,366
Początek dzisiejszej sesji na głównej parze walutowej to lekkie wzrosty wartości eurodolara, ma to jednak miejsce po wcześniejszym dość mocnym spadku jego wartości. Obecnie para EUR/USD wyceniana jest na 1,3663.
Dzisiejsza sesja zapowiada się na najciekawszą w tym tygodniu. Poznamy odczyty indeksów PMI/ISM dla usług dla najważniejszych gospodarek, dodatkowo ze Strefy Euro pojawi się odczyt o sprzedaży detalicznej oraz poznamy decyzje ECB w sprawie stóp procentowych. Po niej odbędzie się konferencja z udziałem prezesa tej instytucji - Mario Draghiego. Tu nie należy spodziewać się żadnych ruchów na stopach procentowych, jednak niemal na pewno prezes ECB będzie się starał słownie osłabić wspólną walutę, która nie jest na rękę ECB oraz gospodarce Strefy Euro.
Ważne odczyty czekają nas również z USA. Pojawi się Raport Challengera, dane dotyczące handlu zagranicznego, liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, wspomniane odczyty indeksów PMI/ISM dla usług oraz oficjalny raport z tamtejszego rynku pracy. Po wczorajszym raporcie ADP, który okazał się bardzo dobry, dziś rynek spodziewa się równie dobrych odczytów. Przypomnijmy, wczorajsza wartość wyniosła 281 tys. nowych miejsc pracy (co było największych przyrostem od listopada 2012 roku) wobec prognozy na poziomie 200 tys. i wartości poprzedniej 179 tys.
Stopy bez zmian
Początek dzisiejszej sesji to osłabienie naszej waluty. Dolar kosztuje 3,0425 PLN, za wspólną walutę trzeba zapłacić 4,1549 PLN. Wczoraj zakończyło się dwudniowe posiedzenie RPP. Tu jednak zaskoczenia nie było, a stopa referencyjna została utrzymana na niezmienionym poziomie 2,5 proc. Na konferencji po posiedzeniu prezes NBP – Marek Belka powiedział, że na chwilę obecną nie należy spodziewać się podwyżki stóp. Z kolei zwiększyła się szansa na obniżki, co jest konsekwencją ostatnich słabszych danych z naszej gospodarki. Taka sytuacja może w średnim terminie osłabiać naszą walutę.
Dodajmy, że dziś rano tanieją nasze obligacje, których rentowność w przypadku papierów 10-letnich rośnie o (1,65 proc.) i wynosi 3,51 proc.
Michał Palenciuk
FMCM