Puls rynku
2019-11-27 08:21 | Brainard i kwestia zacieśniania |
Raporty codzienne |
Dane makro i kurs eurodolara
Wczoraj mieliśmy m.in. amerykański indeks Richmond Fed: tylko -1 pkt przy prognozie 6 pkt. Wskaźnik zaufania konsumentów Conference Board wyniósł 125,5 pkt, zaś oczekiwano 127 pkt.
Były też odczyty, które przebiły prognozy: np. FHFA (mierzący ceny nieruchomości).
Pani Lael Brainard z Fed wygłosiła w Nowym Jorku przemowę, w ramach której mówiła raczej standardowe rzeczy - np. że polityka Fed wspierała przez lata gospodarkę, a także, że teraz trzeba przebadać i zrewidować strategię. Ciekawsza była następująca uwaga: że dobrze byłoby wykorzystać narzędzia "inne niż zacieśnianie polityki" (aby wpasować się w cykl gospodarczy).
Nie zmienia to faktu, że dolar pozostaje dość mocny, widzimy bowiem poziom ok. 1,1015. To jest cały czas walka na wsparciu. Natomiast trochę się pogorszyła wizja trendu wzrostowego, który rozpoznawaliśmy na bazie minimów z początku października i sprzed ok. 10 sesji. Innymi słowy, rozmył się on.
Dziś o 14:30 mamy dynamikę PKB Stanów Zjednoczonych oraz dane o zamówieniach, zaś o 15:45 indeks Chicago PMI za listopad, o 16:00 dane o dochodach i wydatkach Amerykanów.
Co u nas?
O 10:00 poznamy stopę bezrobocia w Polsce, oczekujemy 5,1 proc., tj. utrzymania tego poziomu.
Z innych informacji ekonomicznych: minister Jadwiga Emilewicz stwierdziła, że w roku 2019 wzrost gospodarczy wyniesie ponad 4 proc., a w przyszłym ok. 3,7 proc. OECD sugeruje nawet 3,8 proc.
Tymczasem na EUR/PLN widzimy 4,3060, zatem przebijany jest dotychczasowy opór, złoty wyraźnie traci, a wsparcie lokalne mamy na 4,3025-35. Na USD/PLN notowany jest kurs 3,91 (z grubsza). Tu także widać próby przebijania dotychczasowych ograniczeń, PLN traci.