Puls rynku
2014-04-01 15:37 | Czy przebijemy 1,38? |
Raporty codzienne |
Strefa z niższym bezrobociem
Pozytywnie zaskoczył dziś odczyt na temat stopy bezrobocia w Strefie Euro – okazało się, że spadła z 12 proc. do 11,9 proc. w lutym. Co więcej, wyszło na to, że w Niemczech bezrobocie wynosiło ostatnio 6,7 proc. (a nie 6,9 proc., jak sądzono) – i że na takim poziomie się utrzymało. Wskaźnik PMI dla niemieckiego przemysłu spadł, ale niemal zgodnie z prognozą (z 54,8 pkt do 53,7 pkt, a nie 53,8 pkt, jak zakładano).
W tym kontekście mogliśmy obserwować delikatne próby podbijania notowań eurodolara. Istotną granicą pozostaje na razie 1,38 – linia, poniżej której wykres EUR/USD osunął się dość mocno kilka dni temu. Mamy jednak już za sobą mocne odbicie od 1,37, może więc wystarczy sił na dalszy ruch ku górze. Potwierdzałoby to też ogólny, długoterminowy trend. Okolice 1,3820 – 1,3825 mogą być pierwszym oporem, potem mamy 1,3850 – 1,3860.
Jutro czeka nas o 11:00 ważny odczyt, który może nieco określić sytuację – mianowicie PKB Strefy Euro, a ściślej – dynamika tego wskaźnika za IV kwartał. Prognoza jest dość pozytywna, np. zakłada, że będzie wzrost o 0,5 proc. r/r, a poprzednio był to spadek o 0,3 proc. r/r. Faktyczny wynik musiałby być więc jeszcze lepszy, aby podbić notowania EUR/USD.
Na USD/PLN wciąż dość spokojnie
Dzień na parze wiążącej polski złoty z dolarem upłynął dość monotonnie – przy niewielkich wahaniach w zakresie 3,02 – 3,03. Sytuacji nie pogorszył bynajmniej fakt, że PMI dla polskiego przemysłu wypadł słabo. Wygląda na to, że na razie na USD/PLN nie ma w dłuższym terminie jednolitego, klarownego trendu. Kursy bywają jednak bardzo przyzwoite z punktu widzenia osób chcących tanio kupić amerykańską walutę.
Na EUR/PLN tymczasem poszliśmy do góry o ok. półtora grosza, tj. do 4,1750, a chwilami nawet jeszcze wyżej, w okolice 4,18. Czyżby więc zanosiło się na powtórkę z drugiej połowy lutego, gdy po dłuższych spadkach (umocnieniu złotego) notowania mocno ruszyły do góry? W krótkim terminie warto mieć na uwadze poziomy rzędu 4,1840 i 4,19. Z kolei wsparcie, gdyby waluta zawróciła, mamy na 4,1650 – 4,1660. Niżej jest oczywiście 4,16, ale małe są szanse na to, by w najbliższym czasie przebić tę linię.