Puls rynku
2017-10-26 09:26 | Euro rośnie przed konferencją EBC |
Raporty codzienne |
Ponad osiemnastką
Na eurodolarze mamy dziś rano 1,1820-25. Wykres zasadniczo idzie w górę, tak było też wczoraj, więc to kontynuacja owego procesu. Zapewne w ten sposób rynek pozycjonuje się pod ewentualne jastrzębie sygnały, jakie mogą dziś paść w czasie konferencji EBC. Chodzi głównie o zapowiedź zmniejszenia skali skupu aktywów z rynku – z 60 mld EUR miesięcznie do 40 mld EUR. A także o to, jak długo jeszcze potrwa program.
Z drugiej strony, można też na obecny obraz spojrzeć oczami gracza, który próbuje przechytrzyć sprytniejszych inwestorów. Bo czy nie jest tak, że wykres idzie w górę tylko po to, by później, o 14:30, opaść? Wystarczy, że komunikat będzie niedostatecznie jastrzębi, a cóż dopiero, gdyby był gołębi. Dość przypomnieć, że opisany wyżej mechanizm zmniejszenia QE jest już przecież dyskutowany od ładnych paru dni, od kiedy to pojawiły się odpowiednie przecieki medialne i oceny eksperckie.
W ogóle zresztą mamy dziś dzień banków centralnych. O 9:30 decyzję na temat stóp podejmą Szwedzi, o 10:00 Norwegowie, o 13:00 Turcja. Poza tym w kalendarium mamy też inne publikacje, ale niektóre już za nami. Na przykład hiszpańskie bezrobocie wyniosło w III kw. 16,38 proc., nieco mniej niż zakładano, bo prognozy mówił o poziomie 16,5 proc. Niemiecki indeks GfK mierzący zaufanie konsumentów wypadł na poziomie 10,7 pkt, oczekiwano 10,8 pkt.
O 14:30 mamy nie tylko konferencję EBC (zresztą decyzja nt. stóp i QE ujawniona zostanie o 13:45), ale i tygodniową liczbę wniosków o zasiłek w USA. O 16:00 w Stanach ukaże się indeks podpisanych umów kupna domów, o 17:00 poznamy wskaźnik Kansas City Fed dla przemysłu.
Na złotym
EUR/PLN biegnie w górę, mamy 4,2460. Tak więc złoty słabnie, choć na dolarze tak to nie wygląda, tam mamy 3,59 – ewentualne ruchy na niekorzyść PLN są raczej słabe. Funt rezyduje przy 4,7525. Na polskiej giełdzie wiele spółek publikuje raporty za III kw. (np. Orbis, BZ WBK, Fam).
O 14:00 poznamy protokół z ostatnich obrad Rady Polityki Pieniężnej. Wydaje się, że nastawienie lekko jastrzębie jest silniejsze od nastawienia gołębiego, tzn. konsensus jest taki, żeby na razie nie ruszać stóp, ale w przyszłym roku już wykonać ruch w górę, być może w ostatnim lub przedostatnim kwartale.