Puls rynku
2019-07-11 22:58 | Głos Barkina |
Raporty codzienne |
Głos Barkina
Tom Barkin z Rezerwy Federalnej powiedział dziś parę słów - i były one relatywnie jastrzębie, trochę jakby w kontrze do tego, co ogłosił wczoraj Jerome Powell, szef banku.
Zdaniem Barkina, w polityce monetarnej jest teraz potrzebna cnota pokory. Dane nie są doskonałe i dlatego nie należy interweniować (tj. obniżać stóp) pochopnie, w nadziei na jakieś niesamowite efekty. Można bowiem przestrzelić. Taka polityka miałaby też swoje koszty.
Eurodolar jest aktualnie na poziomie 1,1255. Po uprzednim zejściu do 1,12, wywołanym słowami Powella, przyszła korekta. Sięgnęła ona do lokalnego oporu w pobliżu 1,1285. I tam przyhamowała.
Jutro w programie m.in. dane o produkcji przemysłowej w Strefie Euro i Japonii, a także inflacja PPI w USA.
Polskie sprawy
Nie było dziś danych z Polski. Para USD/PLN jest na poziomie 3,79. Odbija sytuację eurodolara. Najpierw był skok do 3,81 i wyżej, potem zejście w dół, nawet poniżej 3,78 - i wyrównanie, które widzimy teraz.
Na EUR/PLN widzimy 4,2660. Wykres wrócił do dawnej konsolidacji, która trwa od wakacji roku 2018, od prawie roku. A przecież przez parę dni był niżej, nawet na 4,2355.