Puls rynku
2019-10-24 22:05 | Ostatni głos Draghiego |
Raporty codzienne |
Co słychać?
EBC nie zmienił parametrów polityki pieniężnej, nadal mamy -0,50 proc. jako stopę depozytową dla euro, 0,0 proc. jako refinansową, a do tego 20 mld EUR miesięcznego skupu aktywów w ramach programu QE.
O 14:30 mieliśmy dane o zamówieniach w USA: gorsze od prognoz w obu ujęciach, zarówno bez środków transportu, jak i po ograniczeniu do dóbr trwałego użytku. Indeks PMI dla przemysłu w USA wyniósł 51,5 pkt (prognozowano 50,7 pkt). W usługach zanotowano 51 pkt przy prognozie 50,9 pkt.
To posiedzenie EBC było ostatnim z udziałem Mario Draghiego, który kończy swoją kadencję prezesa. Nie było fajerwerków: Draghi musiał przyznać, że stopy powinny pozostać niskie jeszcze długi czas, a może nawet stać się jeszcze niższe. Skup obligacji ma być... bezterminowy: póki będzie to konieczne.
EUR/USD poszedł na fali wypowiedzi Draghiego i danych makro - w dół. Rankiem grano maksima na 1,1160-65, ale po południu było 1,1095.
Nasz orzeł
Para EUR/PLN lokuje się na poziomie 4,2775, a w ciągu dnia był przy 4,2825. Złoty nadal jest dość mocny, ale apogeum mieliśmy 22 października, poniżej 4,2680.
Na parze USD/PLN widzieliśmy dziś zejście do 3,8285, ale potem złoty się wymownie osłabił, przechodząc do 3,8575. Teraz jest tylko trochę niżej. Od paru dni mamy wahania na stosunkowo niskich poziomach. A przecież nieco ponad miesiąc temu byliśmy powyżej 4,01.