Puls rynku
2019-08-12 09:45 | Polskie obligacje i polskie pary walutowe |
Raporty codzienne |
Nowy początek
Zawsze to jest nowy początek (tygodnia): do ostatniego poniedziałku, który będzie... Na razie mamy na eurodolarze 1,1170 i można powiedzieć, że ostatnich 5 sesji to konsolidacja pomiędzy tą właśnie linią a poziomami typu 1,1240-45. Czyli jesteśmy przy dolnej granicy krótkoterminowego trendu bocznego. Dolar dziś rano wyraźnie zyskuje, gdy zaczynają się rozkręcać rynki europejskie.
W programie nie ma prawie nic, bo trudno, by poruszały nas dane inflacyjne z Czech i Indii. O 20:00 poznamy wykonanie budżetu federalnego w USA.
Jutro natomiast poznamy produkcję przemysłową na Węgrzech za lipiec, zaś o 10:30 napłyną dane z Wielkiej Brytanii o bezrobociu, wynagrodzeniach i zasiłkach dla bezrobotnych. To oczywiście dane ważne nie dla eurodolara, a dla funta. GBP/EUR jest teraz na 1,0790, idzie nieco w górę, euro traci. Oczywiście to tylko mała korekta: pod koniec lipca notowano 1,1240.
O 11:00 (jutro, we wtorek!) poznamy indeks instytutu ZEW z Niemiec (prognoza to spadek z -24,5 pkt do -30 pkt), o 14:00 bilans płatniczy Polski, o 14:30 inflację CPI w USA.
Polskie sprawy
Z ciekawostek można wspomnieć o tym, że wczoraj inwestorzy ochoczo skupowali polski dług, tak więc jego rentowność spadała. Na rynku wtórnym marża 10-latek to aktualnie 1,944 proc. To niemalże rekord, takie poziomy notowano ostatnio na przełomie 2014 i 2015. Zresztą, obecne poziomy wygrywają, jeśli chodzi o rentowność papierów na rynku pierwotnym.
Co do walut, to USD/PLN lokuje się na 3,87 (maksima z początku sierpnia to prawie 3,90, wsparcie to ok. 3,84 - 3,8415), na EUR/PLN widzimy 4,3240. Tu złoty wymownie traci od końcówki lipca, gdy było chwilami mniej niż 4,25.