Puls rynku
2019-02-08 08:15 | Złotówka osłabiona, ale w pewnych granicach |
Raporty codzienne |
Co na rynku?
Eurodolar notuje poziomy rzędu 1,1335 - 1,1340. Są to wartości dość niskie i świadczą o słabości euro, nawet jeśli w ogólności kurs waha się w starej (dobrej?) konsolidacji, wszczętej jeszcze jesienią. Wczoraj zaliczono dołek na 1,1325.
Eksport i import w Niemczech (za grudzień) wypadły, jeśli chodzi o dynamikę roczną, znacznie powyżej prognoz - ale wiele innych danych z tego kraju budzi ostatnio niepokój. Na przykład wczoraj rozczarowały wieści o produkcji przemysłowej (-7,4 proc. r/r), a przedwczoraj - o zamówieniach w tym sektorze (-10,8 proc. r/r).
O 8:45 poznamy produkcję przemysłową we Francji, zaś o 10:00 analogiczny odczyt z Włoch. Po południu mamy wiadomości z Kanady: o 14:15 dane o rozpoczętych budowach domów, o 14:30 o sytuacji na rynku pracy, tj. o zatrudnieniu i bezrobociu. Para USD/CAD jest teraz w okolicach 1,33 - natomiast na samym początku lutego kreślono 1,3070. Z drugiej strony, obecny kurs i tak jest niski w relacji do szczytów z końca grudnia (ponad linią 1,36).
Nasz złoty
USD/PLN otarł się wczoraj o 3,80 - prawie. Teraz jest niewiele niżej, tak więc złoty jest osłabiony, acz obraz mieści się w trwających już parę miesięcy wahaniach konsolidacyjnych. Po kilku dniach zwyżki pary jest być może dobry moment do tego, by wygenerować choćby skromną korektę.
Na EUR/PLN widzimy 4,3075. Wczoraj poziomy były chwilami nieco wyższe. Także i tu mamy do czynienia z testowaniem górnych ograniczeń ogólnego trendu bocznego.