Puls rynku
2012-05-15 08:47 | Rozmowy ostatniej szansy |
Raporty codzienne |
Dziś sporo źródeł impulsów
Wczorajsza sesja amerykańska przyniosła wyhamowanie spadków na eurodolarze. Emocje związane z formułowaniem rządu w Grecji, niepokój panujący na rynku długu nieco opadły co pozwoliło popytowej stronie rynku na chwilę oddechu. Odpoczynek skończył się jednak wraz z publikacją decyzji agencji Moody’s, która obcięła rating 26 włoskich banków. To pociągnęło kurs eurodolara na nowe minima, gdzie kurs pozostawał aż do dzisiejszego poranka. Jeszcze przed otwarciem rynków europejskich wspólna waluta starała się umacniać względem dolara.
Próba odreagowania wsparta została dobrymi danymi o dynamice PKB Niemiec, choć w dniu dzisiejszym impulsów dla inwestorów nie zabraknie. Spora liczba danych makroekonomicznych ze Strefy Euro oraz USA będzie przyciągać uwagę inwestorów. Równie ważne będzie spotkanie ministrów finansów Unii Europejskiej, gdzie tematem numer jeden będzie sytuacja w Grecji. Rozmowy mogą być trudne, gdyż coraz silniej zakreśla się stanowisko wykluczenia Aten ze Strefy Euro. Wczoraj taki pogląd wygłosił przewodniczący Eurogrupy. Również szef Komisji Europejskiej, Jose Barroso dał do zrozumienia, że prawdopodobieństwo wyjścia Grecji jest wyższe niż kiedykolwiek. Oprócz spotkania szefów resortów finansów uwagę inwestorów przyciągną wieczorne rozmowy pomiędzy nowym prezydentem Francji, a kanclerz Niemiec.
Złoty w niełasce inwestorów
Wczorajsze popołudnie na krajowym rynku walutowym przyniosło dalszą wyprzedaż rodzimej waluty. Złoty w kocówce sesji europejskiej wykazywał chęć stabilizacji przy istotnych poziomach 4,30 na EUR/PLN i 3,35 na USD/PLN, jednak nie najlepsza sytuacja na szerokim rynku nie pozwalała złotemu na uspokojenie. Poprzez to w nocy doszło to ustanowienia nowych maksimów. Cena euro osiągnęła poziom 4,33 zł, natomiast amerykański dolar zdrożał niemal do poziomu 3,38 zł. Taki poziom ostatni raz notowano 19 stycznia, czyli niemal 4 miesiącu temu. Dziś rano ceny zagranicznych walut nieco się zmniejszyły, jednak spadek ten nie miał zbyt dynamicznego charakteru. Dalsze zachowanie się rodzimej waluty w dużej mierze będzie kształtowane przez eurodolara oraz publikowane dziś dane makroekonomiczne. Pierwsze skrzypce nadal będą odgrywały sprawy polityczne w tym rozmowy w Grecji oraz spotkanie ministrów finansów Strefy Euro.