Puls rynku
2015-02-05 15:30 | Próba kontynuacji aprecjacji euro |
Raporty codzienne |
Znów powyżej 1,14
Po wczorajszych informacjach na temat decyzji EBC o zamknięciu kurka z gotówką dla greckich banków (z uwagi na to, że przestano uznawać obligacje skarbowe Grecji za wiarygodne zabezpieczenie pożyczek) eurodolar znacznie obniżył lot, zdarzały się nawet zejścia do 1,1320 i niżej.
Widać jednak, że strona popytowa nie daje za wygraną i dalej rozpoznaje teren powyżej 1,14. Czy ten ruch wypada uznać za zdecydowany i zwiastujący kontynuację aprecjacji euro? Cóż, przedwczoraj notowania wychodziły chwilami grubo ponad 1,15, wczoraj było to ok. 1,1485, dziś maksima to jak na razie 1,1445 – 1,1450. Kwadrans po 15:00 jesteśmy zresztą nieco niżej. Mogliśmy się też dowiedzieć, że w Niemczech dynamika zamówień w przemyśle wyniosła 4,2 proc. m/m (prognoza 1,5 proc. m/m) oraz 3,4 proc. r/r. Był to więc dobry odczyt, co mogło w jakiś sposób ożywić stronę byczą.
2015-02-05 07:20 | Eurodolar znów niżej |
Raporty codzienne |
A wydawało się...
A wydawało się, że eurodolar w dość szybkim tempie i w miarę pewnym krokiem zmierza ku mocnej korekcie wzrostowej, czyli na korzyść euro. Przedwczoraj notowano maksima bliskie 1,1530, wczoraj przy 1,1485 – czyli niżej, ale jednak wciąż można było sądzić, że impet byków tylko odrobinę przygasł. Naturalnie, nie przekreślamy całego scenariusza korekcyjnego, problem jednak w tym, że został on w nocy poważnie zachwiany i budzimy się przy 1,1340.
Można to wiązać z faktem, że Europejski Bank Centralny ogłosił, iż nie będzie już uznawał greckich obligacji skarbowych za wiarygodne zabezpieczenie pożyczek. Formalnie określono to jako odstąpienie od minimalnych wymagań ratingowych wobec papierów dłużnych Republiki Greckiej. Dano do zrozumienia, że nie spełniają one takich wymogów. Tak zresztą jest już od dawna, tyle że dotąd akceptowano je w trybie wyjątkowym, co już się skończyło.
2015-02-04 16:15 | Stopy bez zmian, a co za miesiąc |
Raporty codzienne |
Na głównej parze
Sprzedaż detaliczna w Strefie Euro wypadła nieźle, wzrosła bowiem w grudniu o 0,3 proc. m/m i 2,8 proc. r/r (zakładano 0,2 proc. m/m oraz 2 proc. r/r). Indeksy PMI dla usług w Europie generalnie też wypadły dobrze: np. dla Strefy Euro odnotowano 52,7 pkt, a prognozowano 52,3 pkt. W Niemczech wynik to 54 pkt, spodziewano się zaś tylko 52,7 pkt.
W USA indeks PMI dla usług przebił nieco prognozę, wyniósł bowiem 54,2 pkt, a zakładano 54 pkt. ISM dla usług wzrósł z 56,5 pkt do 56,7 pkt. Raport ADP wykazał, że w styczniu zatrudnienie w USA wzrosło o 213 tys. osób, ale liczono na 225 tys.
2015-02-04 07:40 | Kolejna seria odczytów makro |
Raporty codzienne |
Wybicie górą?
Czytelnik mógłby uznać znak zapytania w tytule tej części raportu za zbędny, bo przecież widać, że notowania wybiły się z kilkudniowej konsolidacji i doszliśmy do 1,1470 (taki poziom na EUR/USD widzimy ok. 7:30), a byliśmy i wyżej.
Znak ten jednak wyraża pewną niepewność co do tego, czy sytuacja utrzyma się na tych poziomach. Wydaje się jednak, że tym razem tak – że faktycznie wchodzimy w korektę, w związku z czym wypada myśleć nawet o okolicach 1,1540 – 1,1550, przynajmniej w perspektywie końca tygodnia. Obszar 1,1360 – 1,1380 może teraz uchodzić za wsparcie.
2015-02-03 16:15 | Złoty na zyskownej fali |
Raporty codzienne |
Wyjście górą?
Pierwsze godziny sesji na EUR/USD nie zwiastowały niczego szczególnego, choć w formie paradoksu moglibyśmy rzec, że szczególna była stabilność i niewielka zmienność – w okolicach 1,1325 – 1,1350. Po południu jednak, po godzinie 14:00, do ataku przystąpili gracze pragnący dokonać korekty na rzecz euro, czyli wyjścia górą z impasu. Na razie się to im udaje – dotychczasowe maksima dzienne to prawie 1,1450.
Kilka minut po 16:00 mamy jednak 1,1430 – 1,1440, co pozwala sądzić, że impet byków trochę się wyczerpuje. Spekulacyjne zagranie było zapewne poprowadzone pod dane z USA, które miały się pojawić o 16:00 (i oczywiście pojawiły się). Gdyby wypadły bardzo dobrze, eurodolar wróciłby do porannych poziomów. Okazały się jednak względnie słabe, co zapewne utrzymuje wykres tam, gdzie jest, ale z drugiej strony niewiele zmienia. Innymi słowy, rynek wliczył dane w ceny jeszcze przed publikacją.
2015-02-03 06:52 | Wąska zmienność głównej pary trwa |
Raporty codzienne |
Coraz węższy pas
Wczoraj zapowiadaliśmy serię publikacji ekonomicznych, jakkolwiek nie spodziewaliśmy się, by doprowadziły do jakiegoś szczególnego przełomu na EUR/USD. Istotnie, do niczego takiego nie doszło, choć w kontekście wielomiesięcznych spadków eurodolara fakt, że od dobrych kilku dni strona podażowa nie ma już siły na zbijanie wykresu w dół, świadczy o niejakiej sile inwestorów stawiających na euro.
2015-02-02 16:20 | Przełomu nie było |
Raporty codzienne |
Poniedziałkowa seria danych
PMI dla przemysłu Hiszpanii (za styczeń) wyprzedził prognozę, dochodząc do 54,7 pkt (spodziewano się jedynie 54 pkt, poprzedni wynik to 53,8 pkt). Dobrze wypadł też indeks włoski (co prawda wciąż poniżej 50 pkt, ale jednak lepiej od prognoz). W Niemczech notowano 50,9 pkt, co było minimalnie słabszym wynikiem niż przewidywania zakładające 51 pkt. Wynik ogólny dla Strefy Euro to 51 pkt – zgodnie z założeniami.
To jedna strona globu. Druga to USA, gdzie o 15:45 okazało się, że PMI wyniósł 53,9 pkt (wobec prognozy 53,7 pkt), ISM natomiast 53,5 pkt (przewidywano 54,5 pkt). ISM jest jednak bardziej reprezentatywny dla USA, a więc ogólne wrażenie jest "lekkopółśrednie", by użyć bokserskiego terminu.
2015-02-02 10:05 | Już po odczytach PMI |
Aktualności |
Indeks PMI dla przemysłu Strefy Euro za styczeń wyniósł 51 pkt, zgodnie z prognozą. Dla Niemiec było to 50,9 pkt, przewidywano 51 pkt. Dobry był wynik z Polski, mianowicie 55 pkt, gdy tymczasem zakładano jedynie 53 pkt. W tej sytuacji złoty jest dość mocny, mamy 3,6865 na USD/PLN, ok. 4,17 na EUR/PLN, choć niewykluczone, że to już finał dzisiejszego umocnienia i ostatecznie wsparcia wytrzymają.