Puls rynku
2019-11-18 06:00 | Nachylenie USD/PLN |
Raporty codzienne |
Kwestie ekonomiczne
W piątek okazało się, że indeks NY Empire State w USA spadł z 4 pkt do 2,9 pkt, co było dość przygnębiające, bo miał wzrosnąć do 5 pkt (według prognoz). Sprzedaż detaliczna wzrosła w październiku o 0,3 proc. m/m, a oczekiwano tylko 0,2 proc., niemniej bez samochodów oczekiwano 0,4 proc., a było 0,2 proc.
Zatem - bez rewelacji, a do tego był przecież odczyt o produkcji przemysłowej za październik. Zanotowano -0,8 proc. m/m, przewidywano zaś -0,4 proc.
Na wykresie eurodolara widzimy 1,1060. Para pnie się do góry od połowy 14 listopada, kiedy to zakreślono dołek na 1,0990. Z drugiej strony, w tym miesiącu była już oczywiście wyżej, mianowicie u progu miesiąca, gdy testowano opór przy 1,1160-80. Sensowne byłoby może połączenie dołków z początku października i ze wspomnianego 14 listopada - czyżby zaczątek trendu wzrostowego po trendzie spadkowym, trwającym od początku lipca?
2019-11-15 08:07 | Jeden głos był za obniżką |
Raporty codzienne |
Dzisiejszy obraz
Wczoraj mieliśmy m.in. odczyt o PKB Niemiec (trochę lepszy od prognoz, w szczególności +1,0 proc. r/r przy założeniu +0,9 proc.).
Poznaliśmy również PKB Strefy Euro (+0,2 proc. k/k, +1,2 proc. r/r), dynamika roczna była nieco lepsza niż się spodziewano.
Pan Kudlow, doradca Trumpa, uważa (który to już raz słyszymy?), że porozumienie z Chinami jest blisko. Tymczasem eurodolar lokuje się na 1,1025. To oznacza, że wsparcie w rejonie 1,10 wstępnie się obroniło, że być może nie pójdziemy ku 1,09. Wykres pnie się na razie w górę, choć niespecjalnie szybko.
2019-11-14 05:33 | Wsparcie na EUR/USD a opór na USD/PLN |
Raporty codzienne |
Dziś w programie
Eurodolar pozostaje w rejonie 1,10. To dość charakterystyczny poziom, psychologicznie dobry jako wsparcie. Były zejścia nieznacznie niżej w dniu wczorajszym, ale nie doszło do jakiegoś spektakularnego przebicia - które mogłoby zaowocować wędrówką do 1,09, do minimów z przełomu września i października.
Dzisiejszy harmonogram jest mocno wypełniony danymi makro. Za nami już m.in. słabe dane o PKB Japonii (annualizowany wynik za III kw. to 0,2 proc., oczekiwano 0,8 proc., choć trzeba przyznać i to, że wynik z II kw. podwyższono z 1,3 proc. do 1,8 proc.). Pojawiły się też wiadomości z Chin: sprzedaż detaliczna w październiku wzrosła o 7,2 proc. r/r (oczekiwano 7,9 proc.), produkcja przemysłowa tylko o 4,7 proc. (zakładano 5,4 proc.), inwestycje o 5,2 proc. (a nie o 5,4 proc., na co liczono).
Godzina 7:30 da nam dane z Francji o bezrobociu, o 8:00 poznamy PKB Niemiec i Rumunii, jak również produkcję przemysłową w Turcji.
2019-11-13 22:03 | Czwartek będzie obfitować w dane |
Raporty codzienne |
Eurodolar w akcji
Eurodolar pozycjonuje się aktualnie w rejonie poziomu 1,1005. Dość nisko, ale był dziś i niżej, nawet przy 1,0995.
Dolar jest więc dość mocny, aczkolwiek proces aprecjacji przyhamował, jak się wydaje. Nie jest jasne, czy zejdziemy niżej, choć jeśli tak, to lekko otwarta jest droga do 1,09, do dołków sprzed półtora miesiąca.
Dziś poznaliśmy m.in. dynamikę produkcji przemysłowej w Strefie Euro (-1,7 proc. r/r, +0,1 proc. m/m) i były to wyniki lepsze od prognoz (a jednak euro na tym nieszczególnie zyskało). Inflacja CPI w USA okazała się nieco wyższa od założeń, np. r/r było 1,8 proc., a czekano na 1,7 proc. W teorii wiadomo, jak jest: jeśli inflacja jawi się jako wysoka, to otwiera to drogę do podwyżek stóp lub przynajmniej zamyka (albo przymyka) proces ich obniżek.
2019-11-13 11:10 | Jak nisko zejdzie eurodolar? |
Raporty codzienne |
Na rynku dziś
W poniedziałek 11 listopada rozczarowały dane z Wielkiej Brytanii na temat produkcji przemysłowej (oczekiwano np. -0,1 proc. m/m, uzyskano -0,3 proc.; oczekiwano -1,2 proc. r/r, uzyskano -1,4 proc.).
Wczoraj dostaliśmy indeks ZEW z Niemiec: i był to dość pozytywny odczyt. Co prawda ujemny, ale zakładano wzrost z -22,8 pkt do -13 pkt, gdy faktycznie uzyskano -2,1 pkt.
Dziś w programie za nami już dane o produkcji przemysłowej Eurolandu we wrześniu. Uzyskane wyniki to +0,1 proc. m/m oraz -1,7 proc. r/r - powyżej prognoz, które były jeszcze słabsze. Teraz czekamy jeszcze na inflację CPI w USA o 14:30; oraz na wystąpienie Jerome Powella o 17:00 (prezesa Fed).
2019-11-08 09:25 | Siedem do dwóch |
Raporty codzienne |
Walutowe przetasowania
Siedmiu z dziewięciu brytyjskich decydentów monetarnych było wczoraj za utrzymaniem obecnej stopy procentowej 0,75 proc. - i istotnie ją utrzymano. Dwóch opowiedziało się za obniżką z uwagi na pewne osłabienie gospodarcze. Zresztą, także i p. Carney, szef Banku, mówił o tym, że wzrost gospodarczy zszedł poniżej potencjalnie możliwego, konsumenci są ostrożni, a inwestycje stanowią źródło niepewności.
GBP/EUR trzyma się przy 1,16. Od mniej więcej połowy października zakres wahań to ok. 1,1525 - 1,1660.
Na eurodolarze widzimy 1,1050. Można zatem powiedzieć, że - z trudem, ale jednak - doszło tu do pokonania poziomu wsparcia. Zresztą, wczoraj kreślono ok. 1,1035-40 w minimach. Jeśli teraz nie będzie cofnięcia, to wykres może podążać systematycznie na południe, a przypomnijmy, że nie tak znów dawne dołki - z początku października - to niewiele ponad 1,09. R. Bostic z Fed powiedział, że obecna polityka monetarna jest akomodacyjna i powinna taka pozostać, stopy na razie winny być stabilne, gospodarka ma się dobrze i trzeba po prostu patrzeć na dane makro.
2019-11-07 05:48 | Wokół euro, dolara, funta i PLN |
Raporty codzienne |
Główna para i funt
Eurodolar walczy na wsparciu przy 1,1060-70. Nie da się wykluczyć, że wsparcie to pęknie, a to otworzyłoby drogę nawet i do minimów z początku października, które były przy 1,09. Z drugiej strony, wczorajsze, nie tak znów bardzo złe, dane makro z Eurolandu (indeks PMI dla usług w Niemczech, sprzedaż detaliczna w Eurolandzie) mogą jakoś hamować proces aprecjacji dolara.
Z kolei komentarze z Fed / FOMC są dość niejasne, jak to pisaliśmy wczoraj: np. p. Williams teoretycznie nie wyklucza podwyżki stóp kiedyś w przyszłości, ale oczywiście nie postuluje jej teraz; p. Evans mówi o polityce akomodacyjnej etc.
O 13:00 Bank Anglii prawdopodobnie utrzyma dotychczasowe stopy procentowe i program QE. Tymczasem GBP/EUR jest na 1,6110 - utrzymuje się zatem bardzo wąska konsolidacja na wysokich poziomach. Dość podobnie jest na GBP/USD, gdzie od połowy października mamy zakres 1,2790 - 1,30.
2019-11-06 19:55 | Głosy z RPP, głosy z kręgu Fed |
Raporty codzienne |
Trump, Xi, Evans i Williams
Spotkanie Donalda Trumpa i Xi Jinpinga zostało, jak dowiadujemy się z newsów krążących wieczorem po rynku, przeniesione na grudzień. Administracja Trumpa liczy na to, że uprzednio dojdzie do szybkiego porozumienia w kwestii celnej.
Indeks S&P500 jest tymczasem na poziomie 3074 pkt (mniej więcej). Warto przypomnieć, że co prawda 4 listopada był przy 3085 pkt, ale za to w pierwszej połowie października sytuował się niekiedy poniżej 2900 pkt.
Pan Williams z Fed stwierdził, że rynek pracy w USA jest nadal silny, a bezrobocie niskie, co jest uwagą poniekąd jastrzębią. Skontrował ją co prawda sugestią, że inflacja pozostaje niska, niemniej to z kolei obudował komentarzem takim: "Nigdy nie mówiliśmy, że nigdy już nie podniesiemy stóp". Więc ostatecznie wychodzi to na zero. Znowuż p. Evans stwierdził, że trudno obecnie generować inflację przy pomocy polityki monetarnej, choć trzecia obniżka stóp to wyraz polityki "akomodacyjnej".
Finalnie eurodolar lokuje się przy 1,1070 - to znaczy pozostaje przy wsparciu, przy czym widać było próby osiągnięcia wartości rzędu 1,1090-95. Sytuacja jest poniekąd krytyczna, bo jeśli wsparcie jednak pęknie, to szybko wykres może potoczyć się do minimów z przełomu września i października, do 1,09.