Puls rynku
2012-01-20 16:25 | Na koniec tygodnia.... |
Aktualności |
Złoty pokazał siłę
Mijający tydzień okazał się bardzo udany w wykonaniu rodzimej waluty. Od poniedziałku złoty systematycznie umacniał się względem zagranicznych walut. Mocnym aprecjacyjnym ruchom sprzyjały dobre warunki na globalnych rynkach. Wzrosty na eurodolarze, obniżenie rentowności papierów dłużnych krajów europejskich w tym i polskich oraz ogólny spadek obaw o przyszłości Strefy Euro były motorem napędowym dla spadków notowań par złotych. Dzięki temu wszystkiemu w piątkowe popołudnie za jedno euro trzeba było zapłacić 4,3160 zł, czyli prawie 11 gr mniej niż na początku tygodnia. Jeszcze większą skalą spadków mógł się pochwalić USD/PLN. Tutaj spadek ceny dolara pod koniec piątkowej sesji w Europie sięgnął prawie 16 gr. Nie był to jednak szczyt możliwości złotego. Na początku piątkowych notowań, chwilę przed rozpoczęciem się realizacji zysków pary złotowe ustanowiły nowe tegoroczne minima 3,3168 na USD/PLN i 4,3044 na EUR/PLN.
NBP wspiera złotego
Oprócz czynników zewnętrznych złoty był wspierany w tym tygodniu także przez informacje płynące z rodzimego podwórka. Prym w tej dziedzinie wiedli członkowie RPP, którzy swoimi wypowiedziami, na temat możliwości poniesienia stóp procentowych wspierali rodzimą walutę. Przykładem może być tutaj Adam Glapiński, który stwierdził, że jeśli inflacja pod koniec I kwartału nie spadnie poniżej 4%, to trzeba będzie zacieśnić politykę monetarną. Takie stanowisko wpisuję się w klimat wypowiedzi innych członków NBP m.in. Jerzego Hausnera, Andrzeja Raczko, i Mareka Belki. Poza stanowiskiem narodowego banku Polskiego złoty otrzymał także wsparcie od lepszych od oczekiwań danych na temat dynamiki polskiej produkcji, która w grudniu rosła w tempie 7,7% r/r.