FMC Management
 

Aktualności

RSS Facebook

Kalendarium

12 styczeń 2025

Puls rynku

2015-09-16 07:38

Dzień przed czwartkiem

Raporty codzienne

To już jutro
Istotnie, to już jutro Rezerwa Federalna zdecyduje o tym, co zrobić ze stopami procentowymi dla dolara. Zakładamy, że mimo wszystko nie zostaną one podwyższone. Warto odnotować, że wczorajsze dane z USA były dość szczególne, bo generalnie słabe (sprzedaż detaliczna i produkcja przemysłowa), ale przy poprawionych odczytach za miesiąc poprzedni. Dziś rano główna para walutowa (EUR/USD) sytuuje się na poziomie 1,1290. Pozornie wygląda to na stosunkowo silnego dolara, jeśli brać pod uwagę szczyty przedwczorajsze, bliskie 1,1340. Ale wczorajsze minima to 1,1260 – i z tej perspektywy wracamy raczej delikatnie na północ.

2015-09-15 17:01

1,13 i na razie w dół...

Raporty codzienne

Słabe dane z USA?
Dzisiejsze dane makro z USA, podane o 14:30 (sprzedaż detaliczna i NY Empire State) oraz o 15:15 (produkcja przemysłowa) – były dość niejednoznaczne. Otóż np. sprzedaż wypadła poniżej prognoz (wraz z samochodami dynamika równa była 0,2 proc. m/m, zakładano tymczasem 0,3 proc.) - ale równocześnie podwyższono rezultaty z lipca. Analogicznie w przemyśle: wynik -0,4 proc. m/m to dużo słabiej niż zakładany poziom -0,2 proc., ale prognozy budowano przy takiej wersji odczytu lipcowego, która mówiła o zwyżce rzędu 0,6 proc. Tymczasem tamten wynik podniesiono do 0,9 proc. Z pewnością natomiast rozczarował NY Empire State, który wcale nie podźwignął się z potężnego dołka, w jaki wpadł miesiąc temu. Wtedy było to -14,92 pkt, teraz -14,67 pkt.

2015-09-15 06:11

Wtorek pod znakiem danych makro

Raporty codzienne

Po południu – USA
Wczesnym rankiem, krótko po godzinie szóstej, eurodolar lokuje się w okolicach 1,1320-30. Mniej więcej zgodnie z tym, co sugerowaliśmy wczoraj, nie doszło wcale do jakiegoś masowego powrotu w stronę dolara – pomimo że generalnie to właśnie ta waluta zyskiwała na wartości podczas sesji poniedziałkowej. Wydaje się jednak, że rynek po prostu nie dopuszcza – a w każdym razie nie ocenia jako bardzo prawdopodobnej – podwyżki stóp w Stanach. To znaczy: podwyżki w czwartek 17 września, bo oczywiście później (np. w grudniu czy po prostu w roku 2016) może do niej dojść.

2015-09-14 15:46

Chiny, Stany i waluty

Raporty codzienne

Czy jeszcze w tym roku?
Wątpliwe wydaje się, by Rezerwa Federalna w tym miesiącu podwyższyła stopy dla dolara. W gruncie rzeczy nie zdziwilibyśmy się nawet, gdyby w praktyce krok ten odłożono nawet i na przyszły rok. Owszem, USA mogą sobie pozwolić na wyższe stopy, ale taktyka Fed od lat jest gołębia i polega na pompowaniu w gospodarkę taniego pieniądza. Dodajmy zresztą, że w niedzielę (naszego czasu) pojawiły się kolejne dane z Chin. Odczyt dynamiki produkcji przemysłowej za sierpień był na poziomie 6,1 proc. r/r, wyraźnie gorszym od prognozy 6,4 proc. Sprzedaż detaliczna przebiła nieco prognozę (10,8 proc. wobec 10,5 proc.), ale inwestycje w aglomeracjach, podobnie jak przemysł, były słabsze od przewidywań. Ostatnia świeca dzienna na wykresie indeksu szanghajskiego jest czarna, tzn. spadkowa.

2015-09-14 05:42

Dla eurodolara kluczowy będzie czwartek

Raporty codzienne

Do 17 września
W tym tygodniu, właśnie w czwartek, dowiemy się, czy FOMC – amerykańskie gremium odpowiedzialne za politykę pieniężną Rezerwy Federalnej – zdecyduje się na podwyżkę stóp procentowych dla dolara. Zasadniczo wydaje się, że jeszcze do tego nie dojdzie. FOMC ma dobre preteksty: po pierwsze niedawne zawirowania w Chinach i ryzyko osłabienia amerykańskiego eksportu przez niewczesne zacieśnianie polityki, po drugie – niepewność co do tego, czy aby na pewno wszystkie dane makro są wystarczająco dobre, a w każdym razie – wystarczająco trwałe. Jest więc nader prawdopodobne, że decyzja zostanie przełożona na grudzień (naturalnie to też nie zostanie wprost powiedziane, ale ewentualny brak podwyżki zostanie tak właśnie odczytany przez rynki finansowe).

2015-09-11 15:58

Ubogie kalendarium i lekki odwrót od dolara

Raporty tygodniowe

Piątek po południu
Ten tydzień nie obfitował w dane makro czy inne wydarzenia aż tak bardzo jak tydzień poprzedni. W poniedziałek z handlu giełdowego i forexowego wyłączone były USA i Kanada, a to z powodu tamtejszego święta pracy. We wtorek poznaliśmy jedne z nielicznych ważnych odczytów w tym pięciodniowym okresie, tj. informacje o handlu zagranicznym Chin. Bilans wyniósł nieoczekiwanie 60,2 mld USD (prognozowano 48,2 mld USD). Sierpniowy eksport obniżył się o 5,5 proc. w relacji rocznej, a import o 13,8 proc. Import zaskoczył bardzo negatywnie, natomiast eksport był nieznacznie lepszy od przewidywań. Wprawiło to rynek trochę w konsternację. Ogólnie jednak jest dość oczywiste, że chińskie problemy nie zostały całkiem zażegnane. Co prawda przedstawiciele chińskich władz zapewniali, że wprowadzą zdecydowane działania przeciwko eskalacji kryzysu – ale to jeszcze nie znaczy, że się im powiedzie. Pytanie zresztą, czy Chińczycy wymyślą coś innego niż standardowe recepty mainstreamowej ekonomii, polegające na luźnej polityce monetarnej, łatwym kredycie itd.

2015-09-11 07:03

Piąty dzień zmagań

Raporty codzienne

W wielkim świecie
Rynek odwraca się na razie od dolara, stąd też na głównej parze, tj. na EUR/USD, notujemy poziom 1,1280. W jakimś stopniu poziomem oporu mogą być okolice 1,1330, gdyby tendencja ta trwała dłużej. Z drugiej strony, nie jest wykluczone, że przed 17 września czeka nas jeszcze wahnięcie w drugą stronę. Zawsze przecież rynek może obiec choćby pogłoska czy cień podejrzeń, że jednak FOMC podwyższy stopy procentowe.  Jest to jednak mało prawdopodobne. Możliwe raczej, że decyzja zapadnie dopiero w grudniu, a może nawet zostanie jeszcze bardziej odwleczona pod byle pretekstem. Jest przecież faktem, że ogólna tendencja bardzo wielu krajów, w tym znaczących – jak Chiny, Japonia, Kanada, Australia, ale też Strefa Euro jako region – to luźna polityka monetarna, która ma napędzać eksport albo kreować sztucznie koniunkturę gospodarczą, w szczególności zaś giełdową (co rozmaicie się kończy, delikatnie mówiąc, jak pouczają nas przypadki historyczne). Niewiele państw stawia obecnie na silniejszy pieniądz (jest wśród nich np. Brazylia).

2015-09-10 16:05

Mija czwartek na forexie

Raporty codzienne

Blisko dwunastki
Eurodolar nadal nie obrał jednolitego kierunku. Startowaliśmy przy 1,1240 i wyżej, jeśli patrzeć na kursy notowane nad ranem, minima to jak na razie 1,1170, a jesteśmy (po 16:00) przy 1,12. Rynek prawdopodobnie nie do końca wie, jaki kierunek obrać, a do posiedzenia FOMC jeszcze tydzień. Wtedy może się wiele rozstrzygnąć – jeśli Fed podwyższy stopy (co jest mało prawdopodobne), to otworzy się droga do szerszego wzmocnienia dolara, tym bardziej, że będzie to w sumie zaskoczenie. Jeśli nie będzie jeszcze zmian, to na pewien czas będziemy mogli ruszyć w górę (ku 1,14?), choć nie powinien to być dramatyczny ruch (ostatecznie bowiem gracze zakładają właśnie scenariusz braku zmiany i przeniesienie podwyżki przynajmniej na grudzień).

Serwis zintegrowany z aplikacjami LucidOffice