Puls rynku
2018-11-05 22:06 | Sentix poniżej oczekiwań |
Raporty codzienne |
Na głównej parze
Indeks Sentix to wskaźnik, który w pewien syntetyczny sposób mierzy sentyment inwestorów (w naszym kontekście chodzi o tych z obszaru Strefy Euro), handlujących różnymi instrumentami, takich jak eurodolar, złoto, akcje amerykańskie i japońskie, kontrakty na ropę etc. Końcowy wynik publikowany jest w punktach - i dziś oczekiwano 10,1 pkt, w każdym razie takie prognozy krążyły po rynku. Faktyczny rezultat to tylko 8,8 pkt. Miesiąc wcześniej było 11,4 pkt. Publikacja jawi się zatem jako słaba.
Zdaje się jednak, że nie było to ostatecznie kwestią kluczową. Co prawda rano i wczesnym popołudniem eurodolar schodził w dół, nawet do 1,1360 - ale potem odbił na północ, kreśląc 1,1420-25 w maksimach. Teraz mamy ok. 1,1410. Tak więc koniec końców euro trochę zyskało na wartości. W tle mamy dyskusje pomiędzy ministrami finansów Strefy Euro a rządem włoskim - dotyczące projektu budżetu na przyszły rok. Być może na rynku zakłada się, iż Włochy w jakiś sposób zmiękną - w taki np., by rząd mógł jakoś się wytłumaczyć przed wyborcami. Jak wiemy, dotychczas w rozmaitych krajach bardzo radykalne (na pozór) ugrupowania mniej lub bardziej traciły rezon po przejęciu władzy - przykładem niech będzie Grecja. Z drugiej strony, wicepremier di Maio zapewnia, że kurs obrany przez rząd, w którym zasiada, jest na wskroś właściwy: i że jest to powtórka pomysłów Trumpa, które przynoszą, jego zdaniem, zbawienne skutki dla USA. Chodzi o koncept obniżki podatków, zwiększania deficytu i rozbudowy inwestycji w infrastrukturę.
2018-11-05 09:31 | Znów po stronie dolara |
Raporty codzienne |
Po payrollsach
Ano, tak właśnie jest: znaleźliśmy się znów nieco bardziej po stronie dolara, mianowicie w tym sensie, że na głównej parze widzimy kurs 1,1385. Tymczasem w piątek - przed publikacją payrollsów, czyli danych z rynku pracy USA, o których za chwilę - zakreślono maksima powyżej 1,1450.
Już raport ADP, podany w środę, był niezły - ale rynek wie, że często oszacowania ADP odbiegają od późniejszych wiadomości rządowych. Tym razem jednak oceny się zbiegły. Na przykład w kontekście payrollsów oczekiwano zmiany zatrudnienia (jego wzrostu) o 190 tys. posad poza rolnictwem. Faktycznie był to ruch w górę aż o 250 tys. Co prawda trochę obniżono wynik wrześniowy, ale rezultat i tak jest niezły. Dynamika płacy godzinowej wpisała się w założenia, więc przynajmniej nie była od nich gorsza, a bezrobocie zeszło do 3,7 proc.
Pamiętamy oczywiście o tym, że tak naprawdę klarowne wsparcie na eurodolarze to ok. 1,13. Poziom ten niedawno przetestowano, podobnie jak w sierpniu - i jeszcze się broni...
2018-11-02 08:54 | Chińskie wnioski i pieniężne przetasowania |
Raporty codzienne |
Poza granicami
Wczoraj amerykańskie indeksy giełdowe poszły w górę, a to dlatego, że Donald Trump obwieścił, iż odbył owocną ("bardzo dobrą") rozmowę z Xi Jinpingiem, prezydentem Chin. Trump ma się spotkać z Xi podczas szczytu G20 w Argentynie. Media podają również, że Trump zlecił swojej administracji przygotowanie szkicu ewentualnego porozumienia handlowego z Państwem Środka.
Informacje te są optymistyczne, choć trzeba pamiętać, że Trump - przynajmniej nominalnie - podkreślał w ostatnich tygodniach także i to, że nie oczekuje kompromisu, ale po prostu spełnienia swoich żądań, albowiem asymetria w handlu zagranicznym między USA i Chinami jest zdecydowanie zbyt duża.
2018-10-31 20:27 | Historia o mocnym dolarze |
Raporty codzienne |
Obraz głównej pary i nie tylko
Dzisiejsze minima dzienne pokrywają się w zasadzie z dołkiem sierpniowym - to ok. 1,13. Mówimy rzecz jasna o głównej parze, o EUR/USD. Spójrzmy na sprawy w perspektywie czy raczej retrospektywie długoterminowej.
Od 2008 roku (maksima przy 1,60) eurodolar szedł zasadniczo w dół, choć oczywiście z korektami oraz okresami konsolidacyjnymi. W 2017 mieliśmy właśnie korektę - para rosła, euro się umacniało. Rok 2018 przyniósł już na początku zmianę tego stanu rzeczy. Sugerowaliśmy wtedy, że trend się potwierdza, ale podejrzewaliśmy, że może być to jego ostatni poważny "występ", a co najmniej, że nie będzie łatwo o dobicie do minimów przy 1,04, kreślonych w latach 2015 - 2016.
Zasadniczo tak to właśnie wygląda. Dolar trzyma się mocno, Rezerwa Federalna konsekwentnie podwyższa stopy procentowe (mimo lamentów Trumpa), zaś Strefa Euro ma co jakiś czas kolejne problemy (parę lat temu Grecja i Hiszpania, teraz Włochy, do tego kwestia Brexitu). Faktem jest jednak i to, że EBC również wkracza na ścieżkę zaostrzenia polityki. Operacja QE jest ścięta o połowę, w finale roku ma się zakończyć, a po wakacjach 2019 mogą ruszyć podwyżki oprocentowania. Zamieszanie o dość niejednoznacznej wymowie wprowadziła wojna celna rozpętana przez Trumpa. Sam prezydent USA życzyłby sobie niskich stóp oraz słabego dolara, w zgodzie z polityką protekcjonizmu - oraz po to, by ograniczać zadłużenie, które i tak musi powiększać, aby zrównoważyć obniżki podatków.
2018-10-31 08:59 | W programie raport ADP |
Raporty codzienne |
Kwestia eurodolara
Eurodolar lokuje się na 1,1345. Niewiele brakuje do sierpniowych minimów, które rozegrano w zasadzie przy 1,13. Dolar jest mocny, euro słabe, co wynika z różnych powodów, m.in. takich jak fakt, że Fed zdaje się, pomimo wszelkich protestów i zjadliwych uwag Trumpa, utrzymywać kurs na podwyżki stóp, podczas gdy Strefa Euro niepokoi się np. o Włochy. Poza tym, technicznie rzecz biorąc, owe sierpniowe minima były i są dobrym wyzwaniem po uprzednim dobiciu do konsolidacyjnego oporu powyżej 1,18 - do czego doszło we wrześniu.
2018-10-30 21:34 | Wtorkowe podsumowanie wieczorne |
Raporty codzienne |
Seria danych
Około ósmej rano eurodolar krążył przy 1,1385. Wieczorem znajduje się przy 1,1340-50. Tak więc dolar umocnił się - ale nie doszło do żadnego przełomu, bo kursy takie jak dzisiejsze wieczorne, a nawet jeszcze niższe, kreślono już 26 października.
Dynamika PKB Włoch trochę rozczarowała: w III kw. 2018 uzyskano wyniki +0,8 proc. r/r oraz zero w skali kwartalnej, a czekano na +0,9 proc. r/r oraz +0,1 proc. k/k. Analogicznie dynamika PKB całej Strefy Euro okazała się słaba: miało być +1,8 proc. r/r oraz +0,4 proc. k/k, było +1,7 proc. r/r i +0,2 proc. k/k. Dość słabo wypadły również wskaźniki koniunktury gospodarczej. Swoją drogą, Komisja Europejska opublikowała list otwarty, w którym stwierdza, że kwestia włoskiego zadłużenia to temat ważny i problematyczny dla całej Strefy Euro.
2018-10-30 09:09 | Niemieckie konteksty |
Raporty codzienne |
Kwestia euro i dolara
Eurodolar wita nas poziomem 1,1365, zatem dość niskim. Euro jest słabe, dolar mocny, a ma to pewien związek m.in. z tym, iż Angela Merkel ogłosiła, że nie będzie ubiegać się o funkcję prezesa partii CDU, ani o kolejną kadencję na stanowisku kanclerza (obecna kończy się w 2021).
Poza tym prezydent Trump powiedział w jednym z wywiadów, iż wyobraża sobie "wielką umowę" (handlową) z Chinami, m.in. w związku z planowanym na listopad spotkaniem z prezydentem Xi Jinpingiem. Z jednej strony to luźna zapowiedź próby rozwiązania konfliktu, a więc czynnik uspokajający, z drugiej jednak Trump nie ukrywa, iż ma na myśli wygranie z Chinami, a nie taki kompromis, który stawiałby Stany niżej czy choćby na równi.
2018-10-29 05:56 | Z wiedzą o amerykańskim PKB |
Raporty codzienne |
Dziś na rynkach
Dynamika PKB Stanów Zjednoczonych za II kwartał zaskoczyła pozytywnie - annualizowany wynik to +3,5 proc. Tymczasem oczekiwano 3,3 proc. Z drugiej strony, PCE Core i deflator PKB, związane z inflacją, były znacznie niższe od oczekiwań. Lekko rozczarował też indeks instytutu Michigan - czekano na 99 pkt, a było 98,6 pkt. Wskaźniki oczekiwań inflacyjnych (długo- i krótko-terminowy) były zarazem na poziomach nieco wyższych od prognoz.
Na dwoje zatem babka wróżyła, by użyć kolokwialnego przysłowia. Dziś o 13:30 poznamy jeszcze dane o dochodach i wydatkach mieszkańców USA, a tymczasem eurodolar lokuje się na 1,1390. W istocie więc piątkowe popołudnie przyniosło dość wyraźne osłabienie się dolara. Jego wartość skorygowano na rzecz euro, albowiem doszło do odbicia od dołka na 1,1335. Nie doszliśmy zatem do minimum z sierpnia, które wypadło praktycznie przy 1,13 - choć nadal jesteśmy znacznie poniżej zakresu ograniczonego od dołu przy 1,15, który można uznać za zasadniczy dla miesięcy od maja. Zasadniczy, ale już parę razy łamany.