FMC Management
 

Aktualności

RSS Facebook

Kategorie

Kalendarium

11 styczeń 2025

Puls rynku: Raporty codzienne

2015-07-20 16:38

Korekta na EUR/PLN

Sesja raczej leniwa
Sesja na eurodolarze, czyli głównej parze walutowej, okazała się raczej leniwa. Można się tego zresztą było spodziewać, a to z uwagi na niemal puste kalendarium oraz brak ważniejszych wydarzeń politycznych. Owszem, Grecy dostali pieniądze na spłatę najbardziej palących transz długów, ale w gruncie rzeczy nie było w tym nic niespodziewanego. EUR/USD poszedł dziś nieco w górę, do 1,0850-60, choć startował przy 1,0820. A zatem wsparcia w tamtym rejonie, wyznaczanego przez minima z końca maja, nie udało się pokonać. Daje to wstępnie pewne szanse tym, którzy liczą na mocniejsze euro – ale na razie może się okazać, że to tylko korekta. Pytanie – jakie będą fundamenty, np. PMI w czwartek? Nawet jeśli korekta dojdzie do 1,09 czy wręcz 1,0940, to jeszcze będzie za mało, by mówić o pokonaniu biegnącego od 18 czerwca trendu spadkowego.

2015-07-20 08:24

W czwartek wstępne PMI

Na eurodolarze
W kontekście tego, jak podsumowaliśmy miniony tydzień na rynku EUR/USD, pisząc m.in. o relatywnie jastrzębim nastawieniu Fed, nieszczególnie radosnej atmosferze wokół greckiego porozumienia czy o kłopotach chińskiej giełdy, nie dziwi fakt, że dziś główna para walutowa startuje w okolicach 1,0820-30. Można to uznać za testowanie wsparcia, sytuacja odpowiada temu, co obserwowaliśmy 27 maja. Wówczas wykres silnie odbił na północ, w ciągu tygodnia dochodząc niemal do 1,14. Ale czy tak samo będzie teraz? Wiele wskazuje na to, że jednak nie. Naturalnie w tej okolicy – albo przy 1,08 – możliwa będzie jakaś korekta, niekoniecznie jednak znajdą się impulsy fundamentalne do totalnej zmiany trendu. W każdym razie dziś np. kalendarium nie jest zbyt obfite i w sumie nie wpłynie na eurodolara (poznamy np. bilans płatniczy Strefy Euro czy majową dynamikę sprzedaży hurtowników w Kanadzie). Globalnie istotny będzie czwartek, wtedy napłyną indeksy PMI dla przemysłu i usług, w szczególności Niemiec i Strefy Euro oraz USA. Będą to jednak dane wstępne (flash). Interpretacja będzie klasyczna – wysokie wyniki w Europie będą sprzyjać euro, wysokie w USA – dolarowi.

 

2015-07-17 07:27

Bez większych zwyżek na głównej parze

Na eurodolarze
Sytuację na głównej parze walutowej można od 18 czerwca postrzegać jako rodzaj trendu spadkowego – jeśli połączyć szczyty dzienne właśnie z tegoż 18 czerwca i następnie 29 czerwca, 9 lipca tudzież z 15 lipca. Owszem, po drodze był wyskok ku 1,12, zaraz po ogłoszeniu greckiego kompromisu, ale okazał się to ruch jedynie efemeryczny, chwilowy. Wczoraj notowano dołki przy 1,0855-60, dziś rano jesteśmy tylko nieznacznie wyżej – przy 1,09. Nawet ewentualne wzrosty (które być może nastąpią w ramach korekty na koniec tygodnia) powinny być wstrzymywane przy 1,0990 – 1,10, tj. przy linii opisanego trendu.

2015-07-16 17:06

EUR/USD mimo wszystko nisko

W okolicach 1,09
Eurodolar osuwał się dziś w ciągu dnia coraz niżej i niżej, nawet do 1,0855-60 (w tych okolicach rozpoznawaliśmy wsparcie, co się w sumie potwierdziło). Być może faktycznie było to, jak sugerowaliśmy, swoiste ustawianie się pod przemówienie Mario Draghiego po konferencji EBC. Innymi słowy, po tym, jak Draghi wlał w serca nieco otuchy – euro poszło lekko do góry, teraz pozycjonuje się przy 1,09 – 1,0910. Ale oczywiście Draghi nie mówił nic szczególnie przełomowego – tym niemniej nie można też rzec, by czymś straszył. Pozytywnie ocenił realizację programu QE (jakże by inaczej?), stwierdził też, że według EBC Grecja pozostanie w Strefie Euro, a także – i to jest może bardziej istotne – że przywrócono warunki, na mocy których będzie można poszerzyć limit awaryjnego wsparcia dla greckich banków.

2015-07-16 07:53

Za oknami parlamentu zamieszki

Tak było
Istotnie, tak to właśnie wyglądało: po długiej debacie grecki parlament głosował nad reformami niezbędnymi do tego, by realizować porozumienie z wierzycielami, natomiast za oknami trwały uliczne demonstracje czy wręcz zamieszki. Zgodnie z przewidywaniami, zaczyna narastać pogląd (w greckim społeczeństwie), że Cipras zdradził – całkowicie lub częściowo – swoje wyborcze obietnice. Owszem, podawane są też wyniki sondażowe, według których nawet 70 proc. społeczeństwa jest za podpisaniem porozumienia, ale przed pamiętnym referendum też mówiono o przewadze postaw pro-unijnych, gdy tymczasem wiemy, jak było naprawdę – 60 proc. z 60 proc. (frekwencja) zagłosowało przeciwko żądaniom Zachodu. Tymczasem porozumienie wynegocjowane przez Ciprasa to pójście nawet na większe ustępstwa niż zakładały pierwotne projekty (por. choćby kwestia 50-miliardowego funduszu prywatyzacyjnego). Oczywiście mają z tego być większe pieniądze, rzędu ponad 80 mld EUR, ale już teraz mówi się, że tak naprawdę Grecja potrzebować będzie jeszcze więcej. Poza tym reformy wdrażane są naprawdę, a pieniądze – tylko obiecane i ich wypłata będzie uzależniona od realizacji żądań kredytodawców.

2015-07-15 17:25

Dolar utrzymuje siłę

Dolar kontra euro
Coraz więcej faktów występuje przeciwko euro i można odnieść wrażenie, że wspólna waluta broni się resztką sił przed poważniejszą deprecjacją. A miało być tak pięknie – to znaczy, rzecz jasna, po greckim porozumieniu. Tyle że w Grecji właśnie ze swego stanowiska zrezygnowała wiceminister finansów, argumentując, że nie zgadza się z programem oszczędnościowym, poza tym w kraju trwa całodobowy strajk (pracowników budżetówki), reformy jeszcze nie zostały przegłosowane, a nawet jeśli zostaną, to pojawi się jeszcze choćby kwestia ich wdrażania – tudzież tego, skąd wziąć dla Grecji pieniądze i czy naprawdę je dostanie.

2015-07-15 08:57

Chiński poranek, grecki dzień

Czynniki ryzyka
Nad ranem zaprezentowane zostały dane gospodarcze z Chin. Wypadły nieźle: produkcja przemysłowa wzrosła w czerwcu o 6,8 proc. r/r (zakładano 6 proc.), a sprzedaż detaliczna wzrosła o 10,6 proc. (prognozowano 10,1 proc.). Dynamika PKB r/r wyniosła 7 proc., k/k natomiast 1,7 proc. (ten pierwszy wynik był nieznacznie wyższy od prognoz). Mniej optymistyczne doniesienie z Chin to fakt, że ostatnie notowania Shanghai Composite sytuują się na 3758,44 pkt, co oznacza spadek o 4,23 proc. w skali dziennej. Dziś w Grecji parlament ma głosować nad reformami gospodarczymi, których wcielenia w życie wierzyciele oczekują niemal natychmiast – chodzi np. o kwestie VAT czy systemu i wieku emerytalnego. Prawdopodobnie uda się przegłosować to, za czym optuje premier Cipras, ale mimo wszystko nie jest to pewne – można spodziewać się sprzeciwu ze strony lewej frakcji Syrizy czy narodowych konserwatystów. Na ulicach będą zaś trwały protesty, planowana jest dziś też seria strajków.

2015-07-14 16:29

Jutro greckie decyzje

Pierwsza faza
Pierwsza faza wcielania w życie postanowień dotyczących Grecji, rozegrana zostanie właśnie w tym kraju – i to już jutro, a mowa tu o parlamentarnym głosowaniu nad szybkim wdrożeniem pakietu reform dotyczących VAT czy systemu emerytalnego. Już na tym etapie wizja Ciprasa będzie torpedowana przez koalicjanta (Niezależnych Greków) i lewe skrzydło Syrizy, niemniej wydaje się, że uda się pozyskać potrzebną większość.

Serwis zintegrowany z aplikacjami LucidOffice