FMC Management
 

Aktualności

RSS Facebook

Kategorie

Kalendarium

11 styczeń 2025

Puls rynku: Raporty codzienne

2015-07-31 05:10

Końcówka tygodnia na walutach

Eurodolarowe zagadnienia
O końcówce tygodnia w gruncie rzeczy będziemy mogli mówić dopiero wieczorem, pod koniec sesji, tym niemniej wypada też spojrzeć na to, jak wygląda poranek. Po godzinie piątej EUR/USD sytuuje się przy 1,0940, co pokazuje, że na razie wciąż aktualna jest hipoteza o dość silnym dolarze i utrzymaniu ogólnej tendencji spadkowej, widocznej od 18 czerwca. Została ona ostatnio potwierdzona po komunikacie FOMC, odebranym jako lekko jastrzębi – i wydaje się, że wytrzymała nawet stosunkowo słabą publikację danych o PKB USA.

2015-07-30 14:58

Już po odczycie PKB

Odczyt nastąpił
2,3 proc. - a nie 2,7 proc., jak prognozowano. Taka była annualizowana dynamika PKB USA za II kwartał roku 2015. Inna rzecz, że zrewidowano wynik z pierwszego trymestru – i w miejsce -0,2 proc. pojawiło się +0,6 proc., co pokazuje, że nie było tak źle, jak pierwotnie zakładano. Rynek w sumie reaguje dość spokojnie, a nawet pro-dolarowo (mówimy o sytuacji ok. godziny 15:00). Dodajmy też, że tygodniowa liczba wniosków o zasiłek w USA okazała się nieco niższa od prognozy. Na EUR/USD mamy okolice 1,0940-60. Dotychczasowe dzisiejsze minima to ok. 1,0925, maksima są przy 1,0990. Na razie obraz sytuacji potwierdza tezę o trwaniu trendu spadkowego od 18 czerwca. Co jest dość ciekawe, to fakt, że obraz ten można postrzegać też jako kanał spadkowy (dołki z 12 czerwca i 7 lipca – w przybliżeniu), a to oznaczałoby, że w dłuższym terminie możemy dobić nawet do 1,0660 (mniej więcej, patrzą po przebiegu linii).

2015-07-30 06:45

A jednak tendencja spadkowa?

Po FOMC
Ostatnich kilka dni postawiło pod znakiem zapytania tendencję spadkową na głównej parze walutowej – i to nawet, gdyby linię trendu poprowadzić po wysokich szczytach z 10 i 13 lipca. Fakt, że notowano wyjścia ponad 1,11 – i że nawet po tymczasowym powrocie gracze jeszcze nie byli zdecydowani co do aprecjacji dolara – zwracał na siebie uwagę. Zakładaliśmy jednak, że nie ma powodu, by całkiem wykluczać powrót do linii trendu, a także, że komunikat FOMC może być odebrany jako relatywnie jastrzębi (nawet jeśli to tylko słowa, a faktyczna podwyżka stóp będzie później jeszcze oddalona). Fed zresztą nie może być całkiem pesymistyczny – wypada np., by ocena sytuacji na rynku pracy była względnie pozytywna, bo przecież poprawa tego rynku ma być zbawiennym skutkiem polityki luźnego pieniądza.

2015-07-29 17:00

Trend, FOMC i PKB

Na wykresie głównej pary
Otóż na wykresie głównej pary walutowej (EUR/USD) właśnie spotkały się dwa trendy. To znaczy-  z jednej strony mamy spadek od 18 czerwca, znaczony szczytami z 10 i 13 lipca, a z drugiej – ostry, ale krótkoterminowy wzrost, biegnący od 21 lipca. Dziś eurodolar oscylował mniej więcej w zakresie 1,1030 – 1,1080, przed 17:00 jest bliżej dolnego ograniczenia tego zakresu, choć o wyraźnym powrocie poniżej linii spadkowej nie ma jeszcze mowy. Rynek jest dość rozchwiany, jeśli chodzi o komunikat FOMC. Dość kłopotliwe jest też to, że komunikat będzie już dziś, a tymczasem dynamikę amerykańskiego PKB za II kw. poznamy dopiero jutro, zaś istotne dane z rynku pracy (payrollsy) pojawią się 7 sierpnia.

2015-07-29 08:25

Znów Fed, znów Grecja

Ważne czynniki
Najważniejszy dziś czynnik dla EUR/USD to kwestia posiedzenia FOMC i tego, jaki będzie wymiar komunikatu po nim. Podwyżki stóp raczej dziś nie będzie (niemal na pewno), ale znów pojawią się spekulacje na temat tego, czy komunikat można interpretować jako zapowiedź zwiększenia stóp we wrześniu lub grudniu. Ostatnio nastawienie FOMC i Janet Yellen traktowano jako lekko jastrzębie, jakkolwiek tylko lekko. Komunikaty i inne wypowiedzi bankierów centralnych zawsze są obarczone grubym nawiasem o treści: "w sprzyjających okolicznościach... a poza tym będziemy obserwować...". W USA faktyczne działania nominalnie zależą od sytuacji na rynku pracy, ale też i od innych danych makro. Część obserwatorów uważa, że Fed po prostu nie chce podnosić stóp i za wszelką cenę chce gwarantować dopływ luźnego pieniądza na rynek, natomiast mniej sceptyczni analitycy sądzą przynajmniej, że np. w obliczu kryzysu chińskiego Fed nie będzie chciał na razie rezygnować z niskich stóp jako "pobudzacza" gospodarki. Tak naprawdę jednak nie jest do końca jasne, jaki będzie dziś komunikat. Mimo wszystko powolna tendencja z ostatnich miesięcy nie pozwala wykluczać jakiejś sugestii, że stopy pójdą nieco w górę.

2015-07-28 16:43

Kto przeważy na głównej parze?

Siła trendu?
Sytuacja na głównej parze w dużym stopniu rozwija się tak, jak to zakładaliśmy dziś rano. Innymi słowy, po wczorajszych wyjściach ponad poziom 1,11 wykres jednak powrócił poniżej linii trendu, jeśli mierzyć ją od 18 czerwca i następnie poprzez szczyty z 10 i 13 lipca. Mowa oczywiście o trendzie spadkowym. Za znak powrotu uważaliśmy dojście mniej więcej do 1,1040. Istotnie, notowano dziś takie poziomy, a nawet jeszcze niższe, rzędu 1,1025-30. Co prawda ok. 16:30 powracamy do 1,1050, ale jeśli nie uda się przebić mocniej tej linii, to faktycznie powinna zwyciężyć ogólna tendencja.

2015-07-28 08:23

W tle powraca wątek grecki?

Główna para
Istotnie, zdaje się, że w tle powoli wraca kwestia grecka, a to może być czynnikiem hamującym wzrosty eurodolara i generującym powrót na południe. Tym bardziej tak będzie, jeśli jutrzejsze nastawienie FOMC będzie jastrzębie, tzn. sugerujące, że faktycznie w USA dojdzie w tym roku (we wrześniu czy choćby w grudniu) do podwyżek stóp. Co prawda w końcówce ubiegłego tygodnia i w dniu wczorajszym rynek żył po części ujawnionymi przewidywaniami ekonomistów FOMC, które były nieco sceptyczne wobec tempa podwyżek – tym niemniej ostatnie wypowiedzi Janet Yellen pozwalały sądzić, że jednak przed końcem roku polityka monetarna Stanów zostanie trochę zacieśniona. Poza tym dane z rynku pracy USA były w ostatnich czasach generalnie dobre. Co do dzisiejszych publikacji amerykańskich, to o 15:45 poznamy wstępny PMI dla usług, a o 16:00 indeks przemysłowy z Richmond (autorstwa Fed) oraz indeks Conference Board.

2015-07-27 16:25

Złoty wzmocniony do dolara

Odwrót czy powrót?
Rankiem EUR/USD wysuwał się w okolice 1,0980-90, ale później nieco skorygował te poziomy. W międzyczasie nastąpiła publikacja indeksu Ifo z Niemiec – lepsza od prognoz (108 pkt zamiast spodziewanych 107,2 pkt), ale – jak to zwykle bywa na forexie – po potwierdzeniu faktów rynek zaczął zawracać. Nawiasem mówiąc, można też podejrzewać, że wzrosty eurodolara, ogólnie rzecz biorąc, miały dziś związek z pewnym przeciekiem, który został ujawniony pod koniec ubiegłego tygodnia, w piątek po południu. Okazało się, że na witrynie Rezerwy Federalnej dostępne są tajne prognozy ekonomistów Fed. Z tych danych wynikało, że spodziewają się oni mniejszej skali podwyżek stóp niż członkowie FOMC – a także wolniejszej dynamiki PKB w USA.

Serwis zintegrowany z aplikacjami LucidOffice