Puls rynku: Raporty codzienne
2012-12-06 16:00 | Złoty traci na wartości. Wypowiedź Mario Draghiego osłabia eurodolara |
Eurodolar w dół złoty w górę
Od wczoraj na wykresie pary EUR/USD obserwujemy osłabienie wspólnej waluty. Kurs spadł z poziomu powyżej 1,31 USD do 1,3002.
Przyczyn takiego zjawiska można doszukiwać się m.in. we wczorajszych słabych odczytach ze Strefy Euro dotyczących sprzedaży detalicznej. Okazały się one dużo gorsze od oczekiwań. Według danych Eurostatu, sprzedaż spadła o 1,2% m/m, co jest największą ujemną dynamiką od kwietnia tego roku wobec prognozy - 0,1% m/m. Natomiast w ujęciu rok do roku sprzedaż detaliczna wykazała spadek o 3,6%, wobec prognozy - 0,8%. W dół zrewidowane zostały również wrześniowe dane o sprzedaży detalicznej w eurolandzie.
Na korzyść dolara przemawiały wczorajsze dobre dane z raportu ISM dla usług (przypomnijmy, że odczytana wartość to 54,7 pkt. wobec prognozy 53,5 pkt.) oraz odczyty o zamówieniach w przemyśle oraz na dobra trwałego użytku, które również okazały się lepsze od prognoz. Dzisiejsze dane o zasiłkach dla bezrobotnych tylko umocniły tę tendencje (odczytana wartość to 370 tys. wobec prognozy 380 tys., wartość poprzednia to 395 tys. poinformował w środę Departament Pracy USA.)
2012-12-06 08:30 | Po posiedzeniu RPP. Dalsze obniżki już w styczniu? Jak zareaguje złoty? |
Zwrot na eurodolarze?
Wczoraj o 16:00 poznaliśmy dane z USA dotyczące indeksu ISM dla usług za listopad. Odczyty okazały się lepsze od prognoz 54,7 pkt. wobec prognozy 53,5 pkt. O tej samej godzinie poznaliśmy również raport dotyczący zamówień na dobra trwałego użytku w tym kraju, ale za październik odczyty również okazały się lepsze od prognoz i wzrosły o 0,5% m/m do 217,9 mld USD podał Departament Handlu wobec prognozy 0,0 % wzrostu. Zwiększyły się również zamówienia w przemyśle o 0,8% m/m do 477,6 mld USD wobec prognozy na poziomie 0,0 %. Na skutek wczorajszych słabych odczytów ze Strefy Euro, więcej argumentów na wykresie mają obecnie niedźwiedzie, od wczoraj kurs zniżkuje i wynosi obecnie 1,3046.
2012-12-05 16:00 | RPP nie zaskoczyła - obniżka o 25 pb. |
Zaskakujące odczyty ze strefy euro
Dziś poznaliśmy kilka istotnych odczytów ze Strefy Euro. Tuż przed godziną 10:00 pojawiły się indeksy PMI dla usług (dane ostateczne) ze Strefy Euro i Niemiec. Wyniosły one odpowiednio 46,7 pkt wobec prognozy 45,7 pkt. Natomiast dla Niemiec odczytana wartość to 49,7 pkt, wobec prognozy 48 pkt. Dane okazały się lepsze od prognoz, w szczególności w przypadku Niemiec. Jednak pomimo tych lepszych odczytów wielkich powodów do optymizmu nie ma, gdyż wartości te nadal znajdują się poniżej 50 pkt., co świadczy o kiepskiej kondycji gospodarki eurolandu. Godzinę później opublikowane zostały dane dotyczące sprzedaży detalicznej w Strefie Euro. Tutaj niestety wyniki zaskoczyły negatywnie. Wyniosły one odpowiednio -1,2 % m/m i -3,6 % r/r wobec prognozy -0,1 % m/m i -0,8 % r/. Odczyty te są tylko potwierdzeniem tego o czym wspomniałem powyżej, mianowicie załamania gospodarczego w Europie. Dane te wpisują się w cały szereg poprzednich rozczarowujących odczytów i być może będą pretekstem do zmiany kierunku kursu na wykresie .
Właśnie w dużej mierze tymi słabymi odczytami można uzasadnić dzisiejszy spadek wartości eurodolara, który przez niemal całą dzisiejszą sesje wędrował na południe. Obecnie kurs eurodolara wynosi 1,3064 USD.
2012-12-05 08:30 | Czekamy na decyzję w sprawie stóp procentowych. Jak zareaguje złoty? |
Eurodolar mocniejszy
Na parze EUR/USD kurs od kilku dni konsekwentnie zmierza na północ, w tej chwili wartość eurodolara to 1,3109. Można się domyślać, że ostatnie wzrosty są konsekwencją braku kompromisu w sprawie klifu fiskalnego w Stanach Zjednoczonych, tendencje te utrwaliły słabe odczyty indeksu ISM w tym kraju. Wracając do sprawy „fiscal cliff” prezydent USA - Barack Obama stwierdził, że warunkiem koniecznym do jakiegokolwiek porozumienia z Partią Republikańską w sprawie obniżenia deficytu i uniknięcia klifu fiskalnego jest jej zgoda na podwyżkę podatków dla 2% najbogatszych Amerykanów;
W mediach pojawiły się również informację, że Moody’s może obciąć rating Niemiec, Holandii i Luksemburga z poziomu AAA (najwyższego), po tym jak w lipcu zmienił ich perspektywę na negatywną.
Dziś poznamy także kilka ważnych odczytów makroekonomicznych. Tuż przed 10:00 pojawią się odczyty dotyczące indeksu PMI dla usług w Niemczech i Strefie Euro, godzinę później opublikowane zostaną dane dotyczące sprzedaży detalicznej w Strefie Euro, a o 16:00 poznamy pakiet danych z USA m.in. raport ISM dla usług oraz raport dotyczący zamówień na dobra trwałego użytku.
2012-12-04 15:50 | Na eurodolarze jeszcze wzrost |
Jak w połowie października
Wykres eurodolara wspiął się na poziomy, które ostatni raz obserwować mogliśmy półtora miesiąca temu – na początku drugiej połowy października. Obecnie gra toczy się o przebicie linii 1,31, jakkolwiek po niemal tygodniu intensywnego wzrostu aż prosi się o korektę. Trzeba zresztą przyznać, że notowano dziś nawet kurs 1,3108, a jednak po 15:30 znów jesteśmy nieco niżej. Niewykluczone zresztą, że doniesienia ze świata wkrótce zbiją ten spekulacyjny optymizm. Oczywiście prawdą jest, że hiszpańskie banki dostaną pomoc finansową oraz że pieniądze przypadną w udziale także Portugalii i Grecji, ale sama Angela Merkel przyznała dziś, że kryzys nie został jeszcze zażegnany i przestrzegała przed przesadnym zadowoleniem. „Mogłabym się nie przejmować i powiedzieć, że euro jest uratowane. Ale byłabym bardzo ostrożna w kwestii stwierdzenia, że najgorszy kryzys mamy już za sobą” – powiedziała.
2012-12-04 07:46 | Złoty potaniał |
ISM poniżej granicy
Wczoraj o 16:00 złe wieści nadeszły z USA – odczyt indeksu ISM wyniósł jedynie 49,5 pkt, co było rezultatem gorszym zarówno od poprzedniego (51,7 pkt), jak i od prognozy (51,3 pkt). Tego złego wrażenia nie zmienia, przynajmniej nie w dostatecznym stopniu, względnie dobry wynik PMI dla przemysłu (52,8 pkt). W ogólności wczoraj publikowanych było wiele odczytów PMI, przede wszystkim istotne są te dla krajów Strefy Euro. W większości były one co prawda nieco lepsze od poprzednich rezultatów, ale w dalszym ciągu poniżej linii 50 pkt, oddzielającej perspektywę poprawy od pesymizmu.
2012-12-03 16:00 | Czy Europa łapie oddech? |
Eurodolar ciągle mocny
Podczas dzisiejszej sesji eurodolar ponownie się umocnił, obecnie jego kurs wynosi 1,3053 USD, a najbliższym oporem z technicznego punktu widzenia jest poziom 1,3072.
Tak jak wspomniałem rano, dziś w Brukseli odbędzie się spotkanie ministrów finansów Strefy Euro. Rozpocznie się ono o 17 naszego czasu, a jego tematem nie będzie jak poprzednio wyłącznie Grecja, ale również pogrążony w kryzysie Cypr oraz bankrutujące hiszpańskie banki. Jednak motywem przewodnim nadal będzie grecki dług, który po części ma zostać wykupiony za sumę około 10 mld EUR. Jest to konieczne, aby obniżyć relację długu do PKB. Dziś przed rząd w Atenach zostały określone warunki wykupu długu, a te nieoczekiwanie okazały się lepsze od rynkowych prognoz. W reakcji na to rentowność 10-letnich obligacji Grecji na rynku wtórnym spadła do 14.68%, co świadczy o rosnącym zaufaniu do tych papierów. Można przypuszczać, że właśnie ta informacja korzystnie wpłynęła na kurs euro w stosunku do dolara, walucie amerykańskiej ciągle natomiast ciąży nierozwiązana sytuacja z możliwością wystąpienia klifu fiskalnego. Podobne tendencje można było dziś zauważyć również w przypadku włoskiego i hiszpańskiego rynku długu, gdzie rentowność 10-letnich obligacji Włoch spadła do 4,39%, a rentowność obligacji Hiszpanii spadła do 5,18 %.
2012-12-03 08:00 | W Europie kolejne spotkanie ministrów finansów, a za oceanem kompromisu nadal brak |
Kolejne spotkanie eurogrupy
Podczas nocnego i porannego handlu na parze EUR/USD, eurlodolar nieco się umocnił, obecnie znajduję się nieco powyżej poziomu 1,3000, a jego wartość oscyluje w okolicach 1,3030.
Wczoraj za oceanem doszło do spotkania sekretarza Skarbu USA Timothy Geithnera ze spikerem Izby Reprezentanów Johnem Boehnerem, jego tematem jak można było się domyślać była próba rozwiązania możliwości wystąpienia klifu fiskalnego. Niestety rozmowy nie wniosły nic nowego do sprawy. A po spotkaniu politycy obwiniali się nawzajem za brak porozumienia. Geithner w rozmowie z CNN obarczył Republikanów potencjalną winą za podwyżki podatków dla wszystkich Amerykanów, jeżeli Ci nie zgodzą się na porozumienie proponowane przez Biały Dom, czyli podwyżki dla 2% najbogatszych. Boehner natomiast obwinił administrację Obamy, że ta trwoniła czas. Ostrzegł też, że może nie udać się wypracować kompromisu na czas.