FMC Management
 

Aktualności

RSS Facebook

Kalendarium

10 styczeń 2025

Puls rynku

2016-10-11 05:29

Znów mamy silnego dolara

Raporty codzienne

Główna para
Oczywiście eurodolar bywał w minionym tygodniu niżej niż teraz, ale jednak po payrollsach mieliśmy tymczasowy powrót na wyższe poziomy, a zatem jeżeli teraz notujemy 1,1125-30, to jest to czas silnego dolara. Pamiętajmy jednak, że nie oznacza to, iżby wykreował się jakiś generalny trend – w gruncie rzeczy wciąż panuje konsolidacja.

Jakie informacje obiegły rynki w ostatnich godzinach? Był mały skandal z udziałem Donalda Trumpa – ujawniono wideo sprzed ponad 10 lat, na którym pozwalał sobie na cokolwiek niestosowne czy mizoginiczne komentarze pod adresem kobiet. Giełdom to pomogło, ponieważ mechanizm myślenia inwestorów jest taki, że wygrana Trumpa to wzrost awersji do ryzyka, zatem wszelkie kłody pod jego nogami obniżają trochę to napięcie.

Inna informacja tyczyła się prezyenta Putina i Rosji, a mianowicie tego, że Rosja jest gotowa przyłączyć się do programu cięcia wydobycia ropy, uchwalonego przez OPEC. Dziś rano ropa WTI pozycjonuje się zatem już przy 51,26 dolara za baryłkę.

2016-10-10 14:59

Sentix znacznie lepszy od przewidywań

Raporty codzienne

Co dziś się działo?
O godzinie 10:30 poznaliśmy najnowszy odczyt indeksu Sentix. Jest to wskaźnik, który mierzy w punktach nastroje panujące wśród inwestorów z Europy, grających na różnych instrumentach (jak dolar, złoto, DAX czy S&P500). Innymi słowy, ankietowani wyrażają swoje opinie na temat kondycji i przyszłości tychże rynków.

Otóż prognozowano 6,3 pkt – a faktyczny wynik to aż 8,5 pkt. Był zatem bardzo pozytywny. Nie przełożyło się to jednak na żaden wzrost wartości euro. Przeciwnie, to dolar dziś dominował, o czym świadczy fakt, że wykres EUR/USD poszedł w dół. O ile nad ranem notowano 1,12, o tyle obecnie jest to ok. 1,1150-60. Była to reakcja po piątkowym osłabieniu amerykańskiej waluty. Najwyraźniej rynek uznał, że mimo wszystko wciąż jest szansa na podwyżkę stóp w listopadzie (czego chcieliby niektórzy oficjele z Fed, jak George czy Mester) lub w grudniu (to bardziej prawdopodobny scenariusz).

2016-10-10 06:40

Poniedziałek - nowe wejście eurodolara

Raporty codzienne

Początek tygodnia
Nie można powiedzieć, by w poprzednim tygodniu wszystkie dane makro z USA były słabe. Wręcz przeciwnie, np. PMI i ISM dla usług (zwłaszcza ten drugi) wypadły bardzo przyzwoicie. Faktem jest natomiast, że piątkowe payrollsy, czyli dane o zatrudnieniu, bezrobociu i płacy godzinowej, były raczej rozczarowujące.

Bezrobocie nie utrzymało poziomu 4,9 proc., wzrosło 5 proc. Miejsc pracy poza rolnictwem w sektorze prywatnym miało być 175 tys., faktycznie było 156 tys. (poprzednio 151 tys.).

Ostatecznie jednak nie można rzec, by dolar jakoś potężnie stracił. Aktualnie jesteśmy przy 1,12. Jasne, to nie to samo, co 1,11, ale trudno też mówić o wyjściu górą z trwającej od półtora miesiąca konsolidacji. Nie spodziewaliśmy się zresztą tego. Bądź co bądź, dane nie odbiegały od prognoz w sposób arcy-drastyczny.

2016-10-07 15:18

Po piątkowej kulminacji makro

Raporty tygodniowe

Co pokazały payrollsy?
Przypomnijmy, że w tym tygodniu czekaliśmy przede wszystkim na wrześniowe payrollsy, tj. dane z rynku pracy USA na temat zmiany zatrudnienia i stopy bezrobocia. Już je poznaliśmy: zgodnie z programem stało się to dziś o 14:30. Bezrobocie nie utrzymało poziomu 4,9 proc., wzrosło 5 proc. Miejsc pracy poza rolnictwem w sektorze prywatnym miało być 175 tys., faktycznie było 156 tys. (poprzednio 151 tys.). Płaca godzinowa zgodnie z prognozą wzrosła o 0,2 proc. m/m.

Te dane są dość słabe, choć może nie tragiczne. Efektem jest osłabienie dolara, aczkolwiek kurs i tak jest dość nisko jak na ostatnich kilkanaście dni. Stało się to, co rozważaliśmy rano – kurs zbito, by mieć skąd wracać. Kto pierwszy, ten lepszy – przy zamykaniu pozycji. Tak oto w minimach mieliśmy 1,11, ale teraz jesteśmy przy 1,1175.

Teraz będzie ciekawe choćby to, jak do danych odniosą się przedstawiciele Fed: Fischer (16:30), Mester (18:45), George (21:00) i Brainard (22:00). Pani Brainard jest mocno gołębia, pani George – mocno jastrzębia. Ostatnie dni i tygodnie przynosiły nam wypowiedzi takich jastrzębi jak Lockhart czy Lacker (ale oni obecnie nie głosują), w tym np. ten ostatni twierdził wręcz, że trzeba szybko podnosić stopy, by uczynić to przed nagłym wzrostem inflacji. Postulował wzorowanie się na polityce Fed z roku 1994, z czasów rządów Alana Greenspana.

2016-10-07 04:42

Czyżbyśmy ustawiali się pod mocne dane?

Raporty codzienne

Niski eurodolar
Zazwyczaj dobre dane z gospodarki państwa powodują umacnianie się jego waluty, w każdym razie ceteris paribus, tj. pomijając wszelkie inne czynniki i rozpatrując tylko ten. Równocześnie na rynku forex gracze starają się dyskontować przyszłość i jeszcze przed publikacją ustawiają wykresy w określony sposób.

Dziś mamy sporo danych makro, ale dla eurodolara (i nie tylko) kluczowe będą payrollsy, które poznamy o 14:30. To będą wrześniowe dane o zmianie zatrudnienia w USA oraz o stopie bezrobocia i dynamice płacy godzinowej. Jeśli eurodolar już teraz pozycjonuje się w przy 1,1130 (a tak nisko nie był od 21 września), to najwyraźniej gracze obstawiają mocne dane i już teraz umacniają dolara. Zresztą, z drugiej strony można na to patrzeć i tak, że w razie słabych informacji będzie skąd wracać – i wtedy kto pierwszy, ten lepszy (z zamykaniem pozycji). W każdym razie prognozy, które krążą, obstawiają utrzymanie bezrobocia na poziomie 4,9 proc. oraz przyrost miejsc pracy poza rolnictwem o 175 tys. przy wyniku sierpniowym 151 tys.

2016-10-06 16:49

Czekamy już na payrollsy

Raporty codzienne

Kurs eurodolara raczej nisko
W nocy i nad ranem eurodolar sytuował się w okolicach 1,1210, jeśli brać pod uwagę maksima – natomiast obecnie to ok. 1,1170-75. Innymi słowy, dolar się wzmocnił, jakkolwiek ruchy te nie wybiegają poza konsolidację uformowaną już grubo ponad miesiąc temu.

Za silniejszym dolarem przemawiały np. wczorajsze dane z USA: raport ISM dla usług (57,1 pkt przy prognozie 53 pkt) oraz PMI dla tego samego sektora (52,3 pkt przy prognozie 51,9 pkt). Poza tym pogłoski o ograniczeniu i wygaszeniu QE w Strefie Euro, które się w tym tygodniu pojawiły, zostały później zdementowane i temat raczej nie był ciągnięty. Nie poruszył go też Peter Praet z EBC, który przemawiał w Nowym Jorku – choć mówił o tym, że trzeba być uważnym, jeśli chodzi o możliwe negatywne skutki polityki niskich stóp procentowych.

Poznaliśmy dane sierpniowe z Niemiec o zamówieniach w przemyśle. Wyniki to +1 proc. m/m (przy prognozie +0,2 proc.) oraz +2,1 proc. r/r, choć zakładano +1,6 proc. (wersja uwzględniająca różnice w dniach roboczych). Rezultaty te jednak, jak się okazuje, nie podbiły kursu eurodolara, nie zwiększyły wartości euro.

2016-10-06 07:32

Program na dzień dzisiejszy

Raporty codzienne

Dolar i euro w akcji
Program na dziś nie jest zbyt rozbudowany. O 8:00 poznamy niemiecką dynamikę zamówień w przemyśle za sierpień, zaś o 9:15 inflację CPI dla Szwajcarii. Wtedy też wypowie się Peter Praet z Europejskiego Banku Centralnego.

Fakt faktem, to jeszcze nie wszystko. O 13:30 mamy protokół z posiedzenia EBC, zaś o 13:30 raport Challengera, który dotyczy liczby zwolnień planowanych w Stanach. O 14:30 poznamy tygodniową liczbę wniosków o zasiłek w USA, złożonych po raz pierwszy.

Eurodolar pozycjonuje się tuż przy 1,12. Zmienność jest na razie niewielka, jeśli chodzi o ostatnie godziny. W ogóle zresztą na większe ruchy szanse mamy dopiero jutro po południu, kiedy poznamy payrollsy – oficjalne dane o zmianie zatrudnienia we wrześniu oraz o stopie bezrobocia i płacy godzinowej. Ale nawet wtedy nie spodziewamy się uformowania jakiegoś klarownego trendu, chyba że dane będą naprawdę drastycznie odbiegać od prognoz.

2016-10-05 16:37

EBC, ADP, RPP, PMI, ISM - dumanie nad skrótami

Raporty codzienne

Jaka sytuacja?
Dolar zyskiwał wczoraj na wypowiedzi Jeffreya Lackera z Fed, który zachęcał do wyprzedzającego podwyższania stóp procentowych w obronie przed potencjalnie zbyt dużą inflacją – ale w innych godzinach ten sam dolar tracił na wartości i np. dziś rano byliśmy przy 1,1220-30.

Pewien wpływ na to miały zapewne umacniające euro pogłoski o tym, że EBC ma zamiar zacząć stopniowo wycofywać się z operacji QE, tj. z dodruku pieniądza poprzez skup obligacji krajów Eurolandu. Agencja Bloomberg podała, że miałyby to być ruchy o 10 mld EUR miesięczne w ramach tego, co Anglosasi określają jako 'tapering'. Okazało się jednak, że biuro prasowe Europejskiego Banku Centralnego zdementowało te pogłoski. No cóż, pogłoski są przecież od tego, by im zaprzeczać – ale, jak mówił carski polityk Gorczakow, nie należy wierzyć w informacje niezdementowane. Co prawda nie wynika z tego wprost, że należy wierzyć w zdementowane, ale można to rozumowanie odrobinę podciągnąć.

Inna rzecz, że przecież polityka EBC jak dotąd była bardzo gołębia i na razie ustawiczna narracja była taka, że przynosi to zbawienne skutki, a jeśli są one jeszcze zbyt mało przekonujące, to dlatego, że pieniędzy wlewa się zbyt mało. Być może więc faktycznie historia o 'tapering' jest nieuprawniona.

Serwis zintegrowany z aplikacjami LucidOffice