FMC Management
 

Aktualności

RSS Facebook

Kalendarium

10 styczeń 2025

Puls rynku

2016-10-17 08:17

Coraz niższe poziomy głównej pary

Raporty codzienne

Kursy w poniedziałek rano
Główna para walutowa schodziła już chwilami w rejon 1,0965, choć gdy piszemy te słowa, jest raczej przy 1,0985, a rodząca się świeca dzienna jest na razie biała. To jednak nie zmienia faktu, że przetestowano już minima z końcówki lipca – tzn. przetestowano je w pewnym przybliżeniu.

A zatem dolar pozostaje mocny, rynek spodziewa się (grudniowej, bo listopadowej chyba jednak nie) podwyżki stóp procentowych. Równocześnie jednak pojawiła się możliwość wygenerowania odbicia i korekty, np. w stronę 1,1050-60.

Dziś o 14:30 poznamy indeks NY Empire State, zaś o 15:15 dane o produkcji przemysłowej w Stanach za wrzesień. O 18:15 wypowie się Stanley Fischer z Fed, o 19:35 Mario Draghi. Jutro mamy amerykańskie dane o inflacji, w środę o budowie domów, zaś w czwartek czeka nas m.in. indeks Fed z Filadelfii oraz wyprzedzający Conference Board. Do tego w tygodniu będzie wiele wypowiedzi przedstawicieli Fed (ale też EBC czy BoJ).

2016-10-14 17:51

Tydzień, w którym kupowano dolara

Raporty tygodniowe

Rynek globalny
Jak pamiętamy, okres od końcówki sierpnia był na eurodolarze czasem konsolidacji – mniej więcej w zakresie 1,1120 – 1,1280. Nie działo się nic przełomowego, trend boczny trwał, rynek raz skłaniał się ku przekonaniu, że Fed w tym roku podwyższy stopy, a w innych razach dominowało przeświadczenie, że może jednak nie.

Ostatnio jednak sytuacja się zmieniła. Zarówno dane makro, jak i wypowiedzi członków FOMC, pozwalają sądzić, że o podwyżce stóp myśli się w Stanach poważnie. Taka była również wymowa zapisków z wrześniowego posiedzenia FOMC, opublikowanych w środę. Wynika z nich, że są w Komitecie głosy za tym, by zacieśnić politykę. Stąd też terminem prawdopodobnym wydaje się grudzień.

Równocześnie w Europie przygasły obawy i pogłoski dotyczące ewentualnego przedwczesnego wygaszenia operacji QE czy też podjęcia kroków na rzecz jej stopniowego wyłączania. Nie było więc powodu, by podbijać wartość euro. Poza tym 11 października (tj. we wtorek) przebito linię 1,11 na wykresie – i to było cokolwiek symboliczne. Jak często bywa w takich momentach, dalej ruszyła już lawina, spekulacja i fala dobijania do kolejnego charakterystycznego poziomu, tj. do 1,10. Poziom ten przetestowano, ale – co nie zaskakuje – jest on dość mocny. Na razie nie zeszliśmy niżej. Wydaje się zresztą, że jeśli nawet mielibyśmy osunąć się jeszcze trochę na południe, to kolejną blokadą mogłaby się okazać okolica 1,0950 (minima z końca lipca). W ostatnich minutach widać zresztą być może taką próbę.

2016-10-14 06:53

Waluty w piątek

Raporty codzienne

Listopad czy grudzień?
Jeśli chodzi o termin hipotetycznej podwyżki stóp w USA (hipotetycznej, ale coraz bardziej prawdopodobnej), to grudzień wydaje się bardziej prawdopodobny niż listopad. Posiedzenie listopadowe mamy 1 i 2 dnia tegoż miesiąca, tymczasem 8 listopada odbędą się wybory prezydenckie.

W tym kontekście można przytoczyć wczorajszy apel Harkera z filadelfijskiego oddziału Fed. Patrick Harker nie głosuje w tym roku, acz będzie uczestniczyć w dyskusjach FOMC u progu listopada. Jego zdaniem ze zmianami w polityce pieniężnej wypada poczekać do wyborów, tzn. do czasu po wyborach, a więc w praktyce – do zebrania grudniowego. Wypowiedź ta jest dość oryginalna, bo nominalnie czy też formalnie działania Fed powinny być niezależne od kwestii stricte politycznych. W praktyce jednak możemy mniemać, że świat wielkiej polityki i tak ma na nie swój wpływ.

2016-10-13 18:20

Skromna, ale korekta

Raporty codzienne

Co widzimy?
Rankiem pisaliśmy o małej korekcie na eurodolarze – że powstaje i prawdopodobnie trochę się rozwinie, aczkolwiek nie spodziewaliśmy się całkowitej zmiany klimatu. I faktycznie – taka zmiana nie nastąpiła. O ile wczoraj (a przez moment i dzisiaj) testowano linię 1,10, o tyle dziś wieczorem mamy ok. 1,1035-40. Trudno to jednak nazywać odwróceniem sytuacji, mamy do czynienia raczej z realizacją zysków. Wymowne byłoby dopiero wygenerowanie powrotu ponad 1,1130.

2016-10-13 07:52

Eurodolar - czyżby mała korekta?

Raporty codzienne

Charakterystyczna linia
Charakterystyczny poziom na wykresie EUR/USD to 1,10. Takie ‘okrągłe’ wartości mają często znaczenie psychologiczne i nierzadko są dobrymi miejscami do odbicia. Wczoraj zresztą sugerowaliśmy taką możliwość i na razie świeca dzienna rodzi się jako biała, tj. wzrostowa.

Nie znaczy to, byśmy mieli do czynienia z jakimś potężnym odwrotem – to raczej drobna korekta, realizacja zysków, rzecz w zasadzie czysto formalna. Od 1,10 do 1,1030 – tak można to podsumować i na razie nie widać większego wzmocnienia euro.

Wczorajsze zapiski z posiedzenia Fed pokazały, że nastawienie na rzecz podwyższenia stóp powoli narasta w komitecie FOMC, że są głosy za tym. Niektórzy twierdzą, że Janet Yellen coraz trudniej jest odwodzić swych kolegów od tego pomysłu, zatem grudzień jawi się jako sensowny termin zacieśnienia polityki. W każdym razie rynek najwyraźniej na to się ukierunkował, a poza tym zadziałały spekulacja i technika. Pojawiła się euforia po zakończeniu trwającej ok. półtora miesiąca konsolidacji, po przebiciu 1,11.

2016-10-12 21:47

Siła dolara budzi respekt

Raporty codzienne

Zapiski FOMC i ogólny klimat
Truizmem będzie stwierdzenie dziś późnym wieczorem, że dolar jest mocny. Oczywiście, że jest mocny – skoro EUR/USD otarł się o 1,10, podczas gdy jeszcze kilka dni temu wykraczał momentami powyżej 1,12.

W zasadzie od dawna przewidywaliśmy, że prędzej czy później dolar zyska na wartości. W największej ogólności umacnia się on od 3 maja, kiedy testowano 1,16 z kawałkiem. Ba, patrząc na sprawy od początku roku 2015 (tj. ubiegłego), widzimy szeroką konsolidację w zakresie 1,05 – 1,17. Od pewnego czasu była ona zawężona, w zasadzie powyżej 1,11 – więc być może nadszedł czas, by zgłębić ponownie jej dolne rejony.

Oczywiście poza spekulacją i pewnym amokiem inwestycyjnym, który ogarnął rynek, stoją za tym i czynniki fundamentalne. Wiele wypowiedzi przedstawicieli Fed było jastrzębich, a rynek najwidoczniej nie wzruszył się ostatnimi gołębimi hasłami Evansa (który i tak nie głosuje). Zapiski Fed podane dziś, choć jak zwykle mętne, ogólnikowe i długie, to jednak pokazują, że istnieje w FOMC pewien trend ku podwyższeniu stóp. Podano np., że kilku członków FOMC widziałoby podwyżki już relatywnie niedługo (a trzech przecież żądało ich już w terminie wrześniowym).

2016-10-12 04:19

Dziesięć i pół na eurodolarze

Raporty codzienne

Rynek światowy
Gdy piszemy te słowa, eurodolar rzeczywiście pozycjonuje się przy 1,1050. Jest więc ulokowany nisko, znacznie niżej niż przez ostatnie półtora miesiąca. Pokazuje nam to, że dolar się wzmocnił, a wczoraj wieczorem faktycznie doszło do zmiany obrazu na wykresie, choćby przez sam fakt przebicia "jedenastki".

W nocy w Japonii ukazały się sierpniowe dane o zamówieniach na sprzęt, maszyny i urządzenia. Wynik to -2,2 proc. m/m – całkiem niezły, bo spodziewano się spadku znacznie większego, aż o 5,5 proc. Nawiasem mówiąc, pojawiła się wypowiedź szefa BoJ – Haruhiko Kurody – o tym, że Bank jest gotów znów złagodzić politykę, jeśli tylko będzie to konieczne. Może dojść np. do dalszego obniżenia stóp procentowych (tj. do pogłębienia ich ujemności), o ile tylko BoJ uzna, że zyski z tego tytułu przewyższają koszty. Utrzymana ma być na razie koncepcja 80 bln jenów zakupów rocznie (tzn. chodzi tu o to, co potocznie określa się jako dodruk pieniądza).

2016-10-11 16:37

Na eurodolarze wreszcie nowy obraz

Raporty codzienne

Co widać?
Na wykresie głównej pary walutowej właściwie od końcówki sierpnia trwał marazm – w chwilach siły euro notowania raczej nie wybijały się ponad 1,1275-80, w chwilach siły dolara nie przebijano rejonu 1,1125-30.

Ostatnie dni przyniosły jednak test linii 1,11, a dziś mamy już 1,1075 (gdy piszemy te słowa). Cóż, możemy sobie winszować – ostatecznie przecież przez długi czas, o czym świadczą starsze raporty, te sprzed paru tygodni, generalnie i mimo wszystko obstawialiśmy wzrost wartości amerykańskiej waluty. Bądź co bądź, jest pewna szansa na to, że Fed dokona podwyżki stóp i że koncepcja ta jest rozważana. Dał to do zrozumienia np. Stanley Fischer z Rezerwy. Z kolei Charles Evans był raczej gołębi, ale nawet on nie wyklucza podwyżki jako takiej. Chce tu ostrożności, ale nie wykreśla nawet opcji grudniowej. Zresztą, w tym roku nie ma on prawa głosu, więc i jego wpływ może się ograniczać tu jedynie do sugestii i przewidywań.

Serwis zintegrowany z aplikacjami LucidOffice