FMC Management
 

Aktualności

RSS Facebook

Kalendarium

13 styczeń 2025

Puls rynku

2014-11-13 07:40

W trendzie na południe

Raporty codzienne

EUR/USD stoi nisko
Wczoraj, jak się wydaje, potwierdziło się po raz kolejny to, że nie ma na razie sporych szans na większą korektę wzrostową, jeśli chodzi o główną parę. Dane na temat produkcji przemysłowej w Strefie Euro, podane o 11:00, nie wypadły jakoś szczególnie źle (a w zasadzie były przyzwoite) – ale chwilowa euforia została szybko zbita i gracze po krótkiej spekulacji wrócili na południe.

Dziś rano EUR/USD sytuuje się przy 1,2450. Oporem jest naturalnie strefa 1,2490 – 1,25, później okolice 1,2580, w końcu 1,2630. Czego możemy się dziś spodziewać, jakie czynniki będą istotne?

2014-11-12 15:30

Złoty osłabiony do dolara

Raporty codzienne

Dolar-zwycięzca ?
Wczesnym rankiem na głównej parze notowano poziomy rzędu 1,2490-95, a więc byliśmy tylko nieznacznie poniżej ważnego psychologicznie poziomu 1,25. Już wtedy jednak wyglądało na to, że waluta amerykańska zdobywa przewagę – i tak się istotnie stało. Wiele wskazuje na to, że korekta zwyżkowa się zakończyła i ogólny trend został potwierdzony.

Otóż po godzinie 15:30 na EUR/USD mamy 1,2455. Odczyt produkcji przemysłowej ze Strefy Euro wypadł nie do końca jednoznacznie: np. w relacji m/m było to 0,6 proc. (a nie 0,7 proc., na co liczono), ale w rocznej – też 0,6 proc. (mimo ujemnej prognozy na poziomie -0,3 proc.). Jednocześnie podwyższono wartości z sierpnia.

2014-11-12 08:30

Główna para poniżej 1,25

Raporty codzienne

Co na eurodolarze?
Na EUR/USD notujemy poziom 1,2490 – mniej więcej kwadrans po godzinie ósmej rano. W nocy wartości były niższe, nawet poniżej 1,2460 – a zatem z tej perspektywy to lekki wzrost. Oczywiście  ogólny obraz wciąż jest taki, że dominuje siła dolara, a euro jest słabe, niemniej można znów mówić o małej korekcie wzrostowej. Mocnym wsparciem jest 1,2365-70, czyli osiągnięte niedawno minima.

W dzisiejszym kalendarium ważnym punktem będą dane z godziny 11:00 – mianowicie miesięczna i roczna dynamika produkcji przemysłowej za wrzesień w Strefie Euro. Prognozy to 0,7 proc. m/m oraz -0,3 proc. r/r (w sierpniu notowano -1,8 proc. m/m i -1,9 proc. r/r). Odczyty słabsze od prognoz mogą wstrzymać zarysowaną wyżej korektę i ponownie umocnić dolara.

2014-11-10 07:00

Wchodzimy w nowy tydzień

Raporty codzienne

Jakie kursy?
W nowy tydzień wchodzimy na EUR/USD w okolicach 1,2475. Nie jest to aż tak bardzo niski kurs, biorąc pod uwagę, że w poprzednim tygodniu testowano nawet minima rzędu 1,2370 i niższe. Obecny poziom to w zasadzie testowanie pierwszego oporu, drugi mamy tylko trochę wyżej (w granicach 1,2505 – 15), kolejny rozpoznać można przy 1,2580, później mamy 1,2625-30.

Dokąd w praktyce uda się dojść? Chyba niezbyt wysoko, jako że braknie impulsów. Owszem, pojawią się dziś dane makro z dziedzin tak istotnych jak np. produkcja przemysłowa – ale dotyczące Rumunii czy Słowacji (a także Turcji). O 10:00 poznamy też analogiczny wskaźnik dla gospodarki włoskiej. Wskaźnikiem dla całej Strefy Euro będzie Sentix, który zostanie przedstawiony o 10:30 (za listopad). Odczyt ten nie powinien jednak mieć większego wpływu.

2014-11-07 16:40

Tydzień ustawiony przez szefa EBC

Raporty tygodniowe

Lekka korekta
Lekka korekta wzrostowa na eurodolarze oznacza obecnie ruch do 1,2430 – a taki możemy obserwować dziś po południu czy też wczesnym wieczorem. To wymowne, bo jeszcze niedawno poziomy te można było postrzegać jako naprawdę niskie dołki. Ale naprawdę niskimi dołkami stały się kursy rzędu 1,2370 – które obserwowaliśmy również dziś, tylko że wczesnym rankiem.

Wczoraj sprawy rozstrzygał Mario Draghi – i to jego przemówienie było kulminacyjnym punktem tygodnia. Szczytem tych pięciu dni na EUR/USD były okolice 1,2575 – zwiedzane przez wykres w wtorek i środę. Ostatecznie jednak rynek odebrał przemowę Draghiego jako gołębią. Nie określiła ona konkretnych kroków w rodzaju uruchomienia QE – ale szef EBC potwierdził, że o takim projekcie się mówi i myśli. Rynek zareagował silną przeceną euro.

Dodajmy, że np. w poniedziałek podano indeksy PMI dla Niemiec i Strefy Euro – w obu wypadkach wypadły trochę poniżej prognoz. Produkcja przemysłowa Niemiec za wrzesień, której dynamikę podano w czwartek, wzrosła w relacji m/m tylko o 0,8 proc., a zakładano 2,3 proc. Z kolei np. wtorkowe dane o zamówieniach w USA okazały się ujemne, ale jednak nieznacznie lepsze od przewidywań. Ogólnie wrażenie jest takie, że gospodarka Strefy Euro może mieć kłopoty – i z tym oswajał nas Draghi.

2014-11-07 05:40

Dzień po Draghim

Raporty codzienne

W dół – i w dół
Nasze ogólne przekonanie o tym, że dolar wciąż zyskuje i może zyskiwać na wartości w relacji do euro – kolejny raz się potwierdza. W piątek 7 listopada, wczesnym rankiem, para EUR/USD rezyduje już przy 1,2375, co oznacza testowanie kolejnych minimów. Po następnym ruchu spadkowym (gdy już do niego dojdzie – być może np. w grudniu, po kolejnym posiedzeniu EBC) można rozważać nawet 1,2285 czy 1,2245.

Wszystko to jest o tyle ciekawe, że wczorajsza przemowa Draghiego nie była szczególnie dramatyczna. Padło dużo znanych słów i pojęć – o gotowości do niekowencjonalnych działań, o szykowaniu takich scenariuszy, wreszcie o tym, iż istnieje ryzyko pogorszenia sytuacji gospodarczej w Strefie Euro. Tym niemniej nie było to nic jastrzębiego – i finalnie główna para straciła.

2014-11-06 15:25

Eurodolar idzie w dół

Raporty codzienne

Na południe po południu
Przemówienie Mario Draghiego po konferencji EUR/USD odbiło się na eurodolarze kolejnym ruchem spadkowym. Zgodnie z podejrzeniami, szef Europejskiego Banku Centralnego nie powiedział tym razem nic szczególnie dramatycznego, jakkolwiek jego słowa generalnie wpisały się w ton zwany gołębim. Na przykład potwierdził, że EBC jest gotowy do wprowadzenia w życie "niekonwencjonalnych środków", a nawet,że Rada Prezesów nakazała przygotowanie planu działania na taką właśnie okoliczność.

2014-11-06 06:50

Dzień Mario Draghiego

Raporty codzienne

Troszeczkę wyżej...
Dość naturalne jest to, że dziś rano, przed godziną siódmą, EUR/USD znajduje się wyżej niż wczoraj po południu i wieczorem. Innymi słowy, wówczas notowano zejścia do 1,2470, teraz natomiast mamy 1,2520. Niewykluczone, że przed konferencją prasową po posiedzeniu EBC (która zacznie się o 14:30) główna para walutowa podejdzie jeszcze trochę w górę. Zasadniczo jednak zakładamy, że w takiej sytuacji doszłoby do spadków jeśli nie w czasie samego przemówienia Draghiego, to krótko po nim, gdy sytuacja będzie się już klarować.

Mamy dziś zresztą także trochę danych makro. Otóż o 8:00 podana zostanie wrześniowa dynamika zamówień w przemyśle niemieckim, o 13:30 raport Challengera nt. planowanej w USA liczby zwolnień, a o 14:30 komunikat (również ze Stanów) o tygodniowej liczbie wniosków o zasiłek. To zresztą nie wszystko, będą jeszcze odczyty nie dotyczące eurodolara, np. produkcja przemysłowa w Wielkiej Brytanii (o 10:30).

Serwis zintegrowany z aplikacjami LucidOffice