FMC Management
 

Aktualności

RSS Facebook

Kategorie

Kalendarium

13 styczeń 2025

Puls rynku: Raporty codzienne

2014-11-04 05:30

Wtorek po danych z USA

Gdzie jesteśmy?
Wczorajszy indeks PMI dla przemysłu USA (za październik) usytuował się nieco poniżej prognoz (55,9 pkt wobec przewidywań na poziomie 56,2 pkt), ale z drugiej strony inny indeks, ISM (również opisujący stan przemysłu) podwyższył lot z 56,6 pkt do 59 pkt. To ważne, bo zakładano obniżkę do 56,2 pkt.

Dobre dane z USA postrzegane są jako prognostyk ostrzejszej polityki Fed, np. podwyżki stóp procentowych. To jednak działanie długoterminowe. W krótkim terminie rzec można, iż ostatnie spadki EUR/USD były na tyle silne, że inwestorzy tak czy inaczej postanowili zrealizować część zysków i wrócić trochę na północ. Stąd też dziś ok. 5:30 notujemy poziomy rzędu 1,2525. Przekłada się to na lekkie umocnienie złotego na parze USD/PLN (o czym za chwilę). Kolejne opory to 1,26 i 1,2630. Niewykluczone, że przed czwartkowym posiedzeniem Fed zostaną jeszcze podjęte próby dojścia gdzieś w te okolice, choćby po to, by "mieć skąd schodzić", mówiąc kolokwialnie. Schodzić w razie gołębiego wydźwięku słów Mario Draghiego.

2014-11-03 13:45

Korekcyjne ruchy

Po odczytach z Europy
Wskaźnik PMI dla przemysłu Strefy Euro wyniósł (za październik) 50,6 pkt (prognozowano 50,7 pkt), dla Niemiec 51,4 pkt (zakładano 51,8 pkt). Odczyty te były więc gorsze od prognoz, jakkolwiek nieznacznie. W każdym razie nie jest to dobry znak dla euro, nawet jeśli na głównej parze utrzymuje się wciąż lekka korekta.

Co to dokładnie oznacza? Otóż mamy obecnie – ok. godziny 14:00 – kursy oscylujące w pobliżu 1,25 (zdarzały się wyjścia w stronę 1,2505). To oznacza mozolną wspinaczkę powyżej wsparcia, które zostało przebite w końcówce weekendu (mierząc wg naszego czasu), a które teraz można uznać za opór. Wspinaczka ta może się zresztą okazać efemeryczna. Warto w każdym razie mieć na uwadze, że po drugiej stronie testowano już nawet okolice 1,2450.

2014-11-03 05:30

Ważne wsparcie pękło

Poniżej 1,25
Pisząc o eurodolarze w poprzednich tygodniach i miesiącach, zapowiadaliśmy, że byłoby pochopne żegnanie się z wizją kursów niższych niż 1,25. W istocie – to się sprawdziło, pomimo faktu, że obserwowaliśmy ostatnio dość poważne zachowania korekcyjne (w rodzaju powrotów niemal pod 1,29). Finalnie jednak w początkach listopada, czyli dziś – 3 listopada, w poniedziałek – główna para rezyduje już na poziomie 1,2480 – 85. Odrobinę niżej (w okolicy 1,2440) można lokować poziom wsparcia, wyznaczany przez niektóre bardziej znaczące świece sprzed ponad dwóch lat. A co mamy (potencjalnie) niżej? Zapewne 1,2280, a w końcu nawet i 1,2040, minima z roku 2012.

W tym tygodniu czeka nas posiedzenie EBC, czy raczej konferencja, która się po nim odbędzie. Nastąpi to w czwartek. Ogólna sytuacja jest taka, że jeśli ktoś liczy na wyższego eurodolara (a więc np. na dolara tańszego w złotówkach) to zapewne powinien korzystać z ewentualnych korekt, jakie nastąpią do tego czasu – nawet jeśli będą to korekty skromne (np. do 1,2630 na eurodolarze). Ogólna wymowa posiedzenia EBC może być bowiem gołębia, działająca na rzecz słabego euro (poprzez danie sygnału, że z gospodarką Strefy Euro nie jest szczególnie dobrze, a luźna polityka mogłaby tu pomóc). To, czy faktycznie by pomogła, to zupełnie inna sprawa – ważne jest to, jak rynki reagują na takie informacje, tzn. jak to się odbija na wykresach.

2014-10-31 06:25

Siła waluty USA

W stronę południową
O godzinie 8:00 poznamy niemieckie dane o sprzedaży detalicznej za wrzesień. Prognoza to wzrost o 1,2 proc. w skali rocznej i spadek o 1,0 proc. m/m (poprzednie, sierpniowe wyniki, to +0,1 proc. r/r i +2,5 proc. m/m). Naturalnie dobry odczyt może znów skierować uwagę graczy na euro, aczkolwiek ewentualna zwyżka kursu głównej pary nie zaprowadzi nas wysoko, startujemy bowiem z niskich poziomów. Dość powiedzieć, że obecnie – kwadrans po szóstej – znajdujemy się w okolicach 1,2575 – 1,2580.

O 10:00 poznamy bezrobocie we Włoszech za wrzesień, o 11:00 natomiast – analogiczny odczyt dla Strefy Euro (prognoza to utrzymanie poziomu 11,5 proc.). Gdyby drugi odczyt okazał się słaby, to tym bardziej potwierdzi to siłę dolara. Kondycja Strefy Euro nie jest ostatnio najlepsza, aczkolwiek niekoniecznie przełoży się to akurat na ten wskaźnik. Swoją drogą, niewykluczone, że stopniowo znaczenia ogólnego nabierać będą lokalne odczyty z krajów takich jak Włochy czy Hiszpania, które stają się krajami "alarmowymi" w okresach kryzysowych (co dobrze było widać np. w roku 2012).

2014-10-30 15:00

Po szoku?

Na 1,26
Mówienie o szoku jest tak naprawdę trochę na wyrost. Sama wymowa komunikatu Rezerwy Federalnej, podanego wczoraj wieczorem, nie była aż tak zaskakująca – tym niemniej ruch w dół po publikacji okazał się znaczny. Dość powiedzieć, że notowano dziś na EUR/USD nawet poziomy niższe niż 1,2560. Rynek odebrał więc sygnał z FOMC jako jastrzębi. Cóż, faktycznie zakończono program QE, a wizja podwyżki stóp w Stanach w jakiś sposób ciąży nad rynkiem. Dolar więc zyskuje na wartości.

Z drugiej strony, po testowaniu dołków mamy pewien powrót na wyższe poziomy, hamowany być może tym, że odczyt z USA (dynamika PKB za III kw.) okazał się dobry, lepszy od prognoz (3,5 proc. wobec 3,0 proc.). Para wychodzi lekko ponad poziom 1,26.

2014-10-30 08:00

Ku dolarowi

A jednak niżej
Dopuszczaliśmy co prawda możliwość, że wczorajszy komunikat Fed może pobudzić euro, a nie dolara, ale nawet w przypadku realizacji takiego scenariusza uważaliśmy, że byłby to ruch raczej krótkoterminowy. Mimo wszystko nasze stałe przewidywania były od dawna raczej takie, że więcej czynników przemawia za silnym dolarem – w dalszej perspektywie. W istocie wizja taka realizuje się już teraz, jako że FOMC nie ogłosił wczoraj niczego, co ograniczałoby szanse amerykańskiej waluty. Zgodnie z przewidywaniami zakończono program QE, czyli luzowanie monetarne, poza tym pozostawiono osławiony termin "considerable time", w odniesieniu do czasu możliwej podwyżki stóp.

To, co można było obserwować wczoraj w ciągu dnia, a więc stosunkowo wysokie poziomy eurodolara, było zatem swoistym ustawianiem się pod taki "standardowy" komunikat. Naturalnie więc wieczorem notowania poszły już w dół, część graczy zrealizowała zyski i budzimy się w pobliżu 1,26. Wydaje się, że sam wpływ komunikatu FOMC nie wystarczy, by zbić kurs znacząco niżej, tak więc dziś naturalna byłaby mimo wszystko lekka korekta wzrostowa. Opory są jednak nisko, np. przy 1,2630 – 40.

2014-10-29 15:40

Wciąż w oczekiwaniu

Do 19:00
Po 19:00 dowiemy się, czy Fed zmienił stopy procentowe dla dolara (ale na pewno tego teraz nie zrobi), a także – jak FOMC ocenia obecną sytuację amerykańskiej waluty i gospodarki. Wydaje się, że komunikat będzie miał względnie gołębi wydźwięk, choć program QE zostanie wygaszony. Taki gołębi wydźwięk i tak jednak nie powinien spowodować trwałego wyjścia ponad opory na 1,2840 i 1,2885, niemniej ruch do 1,28 byłby zupełnie naturalny. Po drugiej stronie mamy mniej więcej 1,2630-35, wątpliwe, by nawet bardzo jastrzębia wymowa doprowadziła nas niżej.

2014-10-29 07:00

Okazje kupna dolara za PLN?

Co dziś w planie?
Dziś w nocy na szerokim rynku pojawił się odczyt z dalekiej Japonii, zresztą pozytywny – bo produkcja przemysłowa wzrosła tam we wrześniu o 2,7 proc. m/m, wobec prognozy wynoszącej tylko 2,2 proc. O 9:00 poznamy hiszpańskie dane o sprzedaży detalicznej, ale to już nie te czasy, gdy Hiszpania ze swoim kryzysem była na czołówkach gazet i każdy odczyt stamtąd był miernikiem ogólnej sytuacji. Tak naprawdę czekamy aż do godziny 19:00 – na wyniki posiedzenia FOMC, na decyzję o tym, czy faktycznie operacja QE zostanie wygaszona (gdyby nie, to eurodolar ruszy do góry).

Serwis zintegrowany z aplikacjami LucidOffice