FMC Management
 

Aktualności

RSS Facebook

Kalendarium

08 styczeń 2025

Puls rynku

2017-01-03 05:39

Wtorek - PMI tym razem dla Ameryki

Raporty codzienne

Główna para
Już wczoraj mieliśmy sporą serię PMI dla przemysłu – poznaliśmy odczyty m.in. dla Niemiec, Francji i Strefy Euro, a także dla Indii czy Polski. Dziś w nocy napłynęła tego rodzaju publikacja z Chin, wynik to 51,9 pkt przy prognozie 50,7 pkt.

O 10:30 poznamy PMI dla przemysłu Wielkiej Brytanii, zaś w USA taki wskaźnik ukaże się o 15:45, przy czym zakłada się delikatny jego wzrost z 54,1 pkt do 54,2 pkt. O 16:00 poznamy inny, ale podobny odczyt, mianowicie indeks ISM, też dla sektora ‘industry’. Co więcej, Ameryka to nie tylko USA: oto bowiem o 15:30 mamy PMI dla przemysłu Kanady.

W programie dziś także analogiczny wskaźnik dla Szwajcarii (o 9:30) oraz niemieckie bezrobocie (o 9:55) i niemiecka inflacja CPI (o 14:00).

2017-01-02 19:48

PMI na początek roku

Raporty codzienne

Niektórzy pracowali
W wielu krajach mieliśmy dziś zasadniczo dzień wolny (vide USA, Kanada, Chiny czy Wielka Brytania), ale generalnie forex mimo wszystko pracował. Eurodolar w nowy rok wszedł spadkiem notowań – mieliśmy czarną, spadkową świecę dzienną, podobnie zresztą jak 30 grudnia.

W istocie była to jednak po prostu korekta po zanotowanym 29 grudnia skoku do 1,0645 – skoku, który nie był szczególnie uzasadniony i miał raczej spekulacyjny charakter, czemu sprzyjał niski obrót na rynkach. Jeśli więc dziś finiszujemy przy 1,0460, to jest to tylko powrót do konsolidacji obserwowanej wcześniej przez dobrych kilka dni.

2017-01-02 04:57

Wejście w nowy rok

Raporty codzienne

Zaczynamy ten czas
Tym razem specyficzne było to, że zarówno Wigilia i Boże Narodzenie, jak i Sylwester wraz z 1 stycznia przypadły na dni weekendowe, na sobotę i niedzielę. Z tego powodu przerwy w biznesie były dość krótkie, nawet jeśli w wielu biurach czy bankach traderzy, analitycy i menedżerowie wzięli dodatkowe urlopy. Co więcej, w wielu krajach także 2 stycznia jest dniem wolnym. Platformy nierzadko podają jeszcze notowania z ostatnich chwil 30 grudnia.

Na eurodolarze mamy ok. 1,0515-25, zależnie od tego, po który dokładnie kurs sięgniemy. A zatem, jak pamiętamy, skorygowany został nagły i dość kuriozalny skok powyżej 1,06, który w nocy z czwartku na piątek trochę wstrząsnął rynkiem, a wynikał prawdopodobnie z jego płytkości, tj. z małego obrotu.

Na USD/TRY mamy 3,5325 – skok w górę i osłabienie liry. 30 grudnia rano notowania tej pary pozycjonowały się bliżej 3,5150, osłabienie tureckiej waluty może wynikać z reperkusji okrutnego zamachu, do którego doszło nad Bosforem w czasie nocy sylwestrowej.

2016-12-30 16:31

Szerszy ogląd sytuacji

Raporty miesięczne

Wykres eurodolara i kwestie globalne
Oto i przyszło nam prezentować raport dzienny, tygodniowy, miesięczny i zarazem roczny. Kusi to z jednej strony do długich, szczegółowych elaboratów, a z drugiej – do zamknięcia wszystkiego w kilku zgrzebnych hasłach (takich jak np. 'silny dolar' czy 'droższa ropa'). Spróbujemy usytuować się pomiędzy tymi skrajnościami.

Jeżeli chodzi o eurodolara, to w marcu roku 2015, a więc blisko dwa lata temu, wykres pary przetestował minimum przy 1,0440. W uproszczeniu można jednak przyjąć, że myślimy o linii 1,05. W takim razie po drugiej stronie możemy rozważać zakres 1,15 – 1,17. Istotnie, blisko dwa lata upłynęły w szerokiej konsolidacji od 1,05 do 1,17. Ostatni raz eurodolar był naprawdę wysoko u progu maja, gdy notowano wyjścia ponad 1,16.

Europejski Bank Centralny prowadzi nadal arcy-luźną politykę monetarną, podczas gdy Fed powoli zacieśnia swe podejście. Rok temu Fed dokonał pierwszej po wielu latach podwyżki stóp, w tym roku kluczył, mataczył, ale w końcu zrealizował drugi ruch, również w grudniu. Teraz zakres stopy funduszy federalnych to 0,50 – 0,75 proc. Rezerwa Federalna motywowana jest choćby własnymi zapewnieniami, że będzie podwyższać stopy, gdy sytuacja rynku pracy się poprawi, inflacja wzrośnie, a ogólne dane makro będą dobre. I rzeczywiście – taki mamy obecnie obraz, z bezrobociem U-3 poniżej 5 proc. Co więcej, w ostatnich miesiącach rosła rentowność 10-letnich obligacji USA, co poszerzało rozstęp między długo- i krótkoterminową stopą procentową. Zbyt duży rozstęp może stanowić zagrożenie dla płynności banków (bo inwestorzy mogą wybierać wysoko oprocentowane obligacje zamiast lokat, nawet jeśli pójście w stronę papierów dłużnych trochę zwiększy ich ceny).

2016-12-30 07:15

Ostatnie chwile i nagły wyskok eurodolara

Raporty codzienne

Powyżej 'piątki'
Wreszcie doszło do poważniejszego ruchu na eurodolarze. Wczoraj wieczorem zanotowano nawet szczyt na poziomie 1,0650, aczkolwiek wyskok ten był li tylko chwilowy. Dziś rano wykres sytuuje się przy 1,0535.

Czy można to jakoś uzasadnić? Według niektórych obserwatorów rynku to tylko skutek małej płynności, która w samej końcówce roku umożliwiła silny, spekulacyjny wyskok. Być może jednak przyczyny czy też czynnika wspierającego należy upatrywać również w eskalacji napięcia pomiędzy Rosją a USA. Dziś amerykańska policja federalna (FBI) zaprezentowała raport, w którym Rosja została oskarżona o zakulisowe, informatyczne ingerowanie w proces wyborów prezydenckich w Stanach. Wczoraj prezydent Obama (tak, to wciąż prezydent – faktycznie schodzi on z urzędu dopiero 20 stycznia) nałożył na Rosję sankcje, przy czym 35 rosyjskich dyplomatów dostało nakaz opuszczenia USA w ciągu 72 godzin.

To ostre działania, owszem – ale problem w tym, że wydają się one być li tylko finalnym zagraniem ze strony odchodzącej ekipy. Oto bowiem prezydent-elekt Donald Trump jest nastawiony względem Rosji znacznie bardziej łagodnie (zresztą zarzuty FBI i Obamy dotyczą prawdziwych czy rzekomych rosyjskich działań na niekorzyść Demokratów, a nie Republikanów). Już teraz Trump zapowiedział, że o całej sprawie trzeba będzie zapomnieć, aby zająć się 'poważniejszymi sprawami'.

2016-12-29 16:21

Polski orzeł mniej silny niż mogło się wydawać

Raporty codzienne

Temat eurodolarowy
Eurodolar jest dziś wieczorem (a mamy na myśli czwartek 29 grudnia) wyżej niż w nocy czy we wczesnych godzinach porannych. Wtedy wykres oscylował nawet przy 1,0415 – teraz to ok. 1,0455-60. Ba, były i kursy rzędu 1,0480. To już można było uznać za wstępny test oporu konsolidacji, która ciągnie się mniej więcej od połowy grudnia.

Ostatecznie jednak trudno byłoby mówić o jakimś przełomie. Trend boczny trwa nadal, dolar jest w gruncie rzeczy bardzo mocny (dość przypomnieć, że u progu maja tego roku mieliśmy 1,16). Tygodniowa liczba wniosków o zasiłek w USA wpisała się właściwie w przewidywania (różnica jednego tysiąca na niekorzyść amerykańskiego rynku pracy).

2016-12-29 08:12

Forex w końcówce roku

Raporty codzienne

Jak to wygląda?
Wczoraj eurodolar kończył zmagania dość nisko (a tak naprawdę nie kończył, bo przecież w tygodniu roboczym rynek forex pracuje całodobowo) – tj. przy 1,04. Dziś rano mamy ok. 1,0450-60. Euro znów zyskało na wartości.

Na wykresie mamy jednak tak naprawdę konsolidację. Można tu przypomnieć, że po ostrych spadkach eurodolara w połowie grudnia, a więc po decyzji Fed na temat podwyżki stóp, sugerowaliśmy dość jawnie taką możliwość – że wykres wejdzie w trend boczny. Istotnie, tak się stało. Dolna granica tych wahań to w przybliżeniu wąski rejon 1,0350-70, górna to 1,0480 – 1,05. Uzasadnienie tego jest dość naturalne – z jednej strony dolar powinien być mocny (obietnica trzech podwyżek stóp w roku 2017, luźna polityka EBC, kłopoty Strefy Euro, np. z włoskimi bankami), z drugiej natomiast mogą pojawiać się próby korekty – np. dlatego, że na owe obiecane podwyżki kosztu pieniądza w Stanach trzeba jeszcze trochę poczekać i w dodatku nie są one stuprocentowo pewne. Dolar i tak sporo zyskał, mierząc np. od 3 maja, gdy wykres wybiegał ponad 1,16.

2016-12-28 22:05

Wzmocniony dolar pod wieczór

Raporty codzienne

Co z główną parą?
Eurodolar zaczynał dzisiejszy poranek relatywnie wysoko, chwilami nawet w pobliżu 1,0480. Po 9:00 wykres osunął się jednak na południe, wieczorem osiągając wartości rzędu 1,0385. Amerykańska waluta zyskała na wartości, rynek uznał najwidoczniej, że nie ma powodu, by inwestować zbyt wiele w euro.

Co mogło być kontekstem tych wydarzeń? Być może nic szczególnego – być może to po prostu leniwe wahania w końcówce roku na relatywnie płytkim rynku. Trzeba jednak pamiętać, że są pewne poważniejsze argumenty przeciw euro. EBC prowadzi politykę luźną, a Fed powoli ją zacieśnia – wykonał już dwa ruchy w tę stronę, ostatni w grudniu tego roku. Co więcej, Fed oficjalnie sugeruje, że rok 2017 przyniesie trzy podwyżki. Do tego Europa ma swoje problemy, takie jak np. kondycja włoskiej bankowości – z Monte Paschi na czele.

Serwis zintegrowany z aplikacjami LucidOffice