Puls rynku: Raporty codzienne
2014-12-18 07:40 | Po słowach Yellen USD/PLN w górze |
Spadek eurodolara
Końcówka roku okazuje się czasem niemałego rozchwiania – zwłaszcza na parach powiązanych z PLN, o czym powiemy niżej. Tym niemniej także na EUR/USD mieliśmy wczoraj wieczorem ostry ruch. Rynek odebrał słowa Janet Yellen jako generalnie jastrzębie, przeważyło m.in. usunięcie z komunikatu FOMC słynnej frazy "considerable time", dotyczącej terminu możliwych podwyżek stóp procentowych. Janet Yellen powiedziała, że podczas kilku najbliższych posiedzeń FOMC nie dojdzie do podwyżek – ale to oczywiście może oznaczać, że tylko podczas tych kilku...
Ostatecznie na EUR/USD doszło do mocnej realizacji zysków. Wczorajsze maksima to 1,2515, ale wieczorem świeca dzienna sięgała w dół nawet do 1,2325. Owszem, zasadniczo zakładaliśmy, że to dolar umocni się po posiedzeniu Fed, aczkolwiek trzeba przyznać, że nie mieliśmy na uwadze raczej mniejszy zakres ruchu. Na razie główna para oscyluje przy 1,2330 – 1,2335. A co będzie miało na nią wpływ?
2014-12-17 14:50 | Sytuacja przed konferencją Fed |
Ile na głównej parze?
1,2465 – z takim mniej więcej kursem mamy do czynienia około kwadrans przed godziną 15:00. To oznacza, że dolar umocnił się w stosunku do wczesnych godzin porannych (gdy notowano poziomy rzędu 1,2490 i nawet wyższe). Tym bardziej zaś można mówić o spadku głównej pary w relacji do maksimów wczorajszych. To zrozumiałe – choćby jako czynnik techniczny (realizacja zysków z wcześniejszego ruchu). Poza tym rynek czeka na to, co powie Janet Yellen, w cenach może więc już być wersja jastrzębia, na rzecz silniejszego dolara. W takim scenariuszu komentarz faktycznie jastrzębi nie spowoduje wielkich ruchów (może w kierunku 1,2420 – 30), ale wiadomość o łagodnej wymowie otworzyłaby drogę do zwyżki w kierunku szczytów np. wczorajszych.
2014-12-17 07:10 | To nie koniec zawirowań? |
Czas Yellen i nie tylko
Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że punktem kulminacyjnym tygodnia będzie przemówienie Janet Yellen – a reszta czynników będzie drugorzędna. Tym niemniej wczorajsze zawirowania w Rosji (spadki indeksów giełdowych, kolejna faza ogromnej przeceny rubla, nieskuteczna podwyżka stóp procentowych itd.) odbiły się na świecie szerokim echem. Na EUR/USD nie jest to może widoczne aż tak bardzo, ale na parach powiązanych ze złotym, zwłaszcza na EUR/PLN – o czym za chwilę – ruchy były wyraźne.
Na EUR/USD notujemy dziś rano 1,2485 – 1,2490. Wbrew pozorom, to efekt spadków, biorąc pod uwagę, że najwyższe poziomy wczorajsze to więcej niż 1,2555. Wpływ na to miały w dużej mierze dobre dane ze Strefy Euro (ZEW z Niemiec, indeksy PMI), przy równoczesnych dość słabych z USA (np. tamtejszy PMI dla przemysłu spadł z 54,8 pkt do 53,7 pkt, choć miał wzrosnąć do 55,2 pkt).
2014-12-16 14:45 | Dobre dane z Europy |
Główna para w górę
Znaczne wzrosty widzimy dziś na głównej parze walutowej. Oto bowiem rankiem startowaliśmy z okolic 1,2450, tymczasem po godzinie 14:00 jesteśmy na 1,2550, a chwilami nawet wyraźnie wyżej. Dlaczego euro zyskuje? Nie jest to szczególna tajemnica. Oto bowiem dzisiejsze dane makroekonomiczne ze Strefy Euro okazały się zaskakująco pozytywne. Owszem, we Francji grudniowy PMI dla przemysłu obniżył lot z 48,6 pkt do 47,9 pkt, ale np. analogiczny wynik dla Niemiec to 51,2 pkt, choć prognozowano tylko 50,4 pkt. W Strefie Euro odnotowano 50,8 pkt (wobec prognozy na poziomie 50,5 pkt), dla usług natomiast 51,9 pkt (spodziewano się wzrostu, ale tylko do 51,5 pkt).
2014-12-16 04:30 | Wtorek czeka na środę |
Czekamy na Fed
Truizmem będzie powiedzenie, że nadal czekamy na kulminacyjny moment tego tygodnia, czyli na wystąpienie Janet Yellen jutro o godzinie 20:00 (naszego czasu). Jaka będzie wymowa jej słów, jakie będą projekcje FOMC? Cóż, wczoraj nader negatywnie zaskoczył indeks NY Empire State, który zupełnie rozminął się z prognozą (-3,58 pkt zamiast +12,4 pkt), ale za to pozytywnie wypadła dynamika produkcji przemysłowej za listopad w USA. Wyniosła 1,3 proc., spodziewano się 0,7 proc., a zarazem wynik październikowy podwyższono z -0,1 proc. do 0,1 proc.
To skłania do podejrzeń, że nastawienie Yellen może być lekko jastrzębie. No właśnie – lekko. Yellen, podobnie jak Bernanke, jest przywiązana do polityki luźnego pieniądza, a poza tym, jak każdy szef banku centralnego, lubi używać oględnego języka. Rynek będzie starał się z powodzi ogólników wydobyć sedno sprawy.
2014-12-15 18:45 | Poniedziałkowe wahania |
Poziomy poranne, poziomy wieczorne
Wygląda na to, że EUR/USD kończy sesję na poziomach mniej więcej takich jak maksima poranne. Przypomnijmy: około 5:00 – 6:00 notowano poziomy rzędu 1,2435 – 1,2445, po 8:00 byki wyprowadziły notowania w stronę 1,2470, po czym wykres osunął się na południe. Sesja upłynęła na niższych obszarach, nawet w pobliżu 1,2420. Ostatecznie jednak, po godzinie 17:00, strona popytowa podbiła kurs euro i stąd obecnie (18:40) notujemy 1,2460.
Indeks NY Empire State za grudzień wyniósł -3,58 pkt, co było niezwykle słabą wartością, biorąc pod uwagę, że zakładano wzrost z 10,16 pkt nawet do 12,4 pkt. Prognozę pokonała za to dynamika produkcji przemysłowej za listopad (1,3 proc. m/m, zakładano 0,7 proc. m/m).
2014-12-15 05:30 | Nowy tydzień zmagań |
Co nas czeka?
W tym tygodniu czeka nas przede wszystkim konferencja prasowa po posiedzeniu FOMC, czyli Federalnego Komitetu Otwartego Rynku, a więc amerykańskiego odpowiednika Rady Polityki Pieniężnej. Zacznie się ona o 20:30 (naszego czasu) w środę, wówczas można więc spodziewać się zwiększonej zmienności na głównej parze walutowej. Ostateczny kierunek będzie zależał od tego, jak bardzo jastrzębie lub gołębie będą słowa Janet Yellen. Owszem, ogólnie rzecz biorąc, w USA wszystko powoli zmierza ku podwyżce stóp, co powinny napędzać także niezłe dane gospodarcze, ale wiadomo, że kierownictwo Fed (kiedyś Bernanke, teraz Yellen) lubi stosować oględny język i jest przywiązane do luźnej polityki monetarnej. Nawet jednak ewentualny ruch na północ na eurodolarze będzie miał raczej charakter korekcyjny, co mogłoby być wspierane też przez próby realizacji (przed końcem roku) części zysków z długoterminowego procesu umacniania dolara.
2014-12-12 05:32 | Silniejszy na razie dolar? |
Przy okrągłej wartości
Maksima dzienne z wczoraj i przedwczoraj na eurodolarze lokują się w okolicach 1,2480 – 1,2495. To dość wysokie wartości, jak na ten miesiąc – a jednak wczorajsze zmagania zakończyły się już dużo niżej. Dziś rano, po godzinie piątej, także budzimy się przy 1,24, chwilami nawet nieco niżej.
Dolar zyskał m.in. ze względu na dość dobre dane z USA (z rynku pracy, a także o sprzedaży detalicznej), zapewne pewien wpływ miały też względnie skromne wyniki aukcji TLTRO w Strefie Euro. Poza tym oczywiście istotne były też czynniki techniczne, realizacja zysków – i ogólny trend, który przecież od wielu miesięcy jest zasadniczo prodolarowy.