Puls rynku: Raporty codzienne
2019-03-04 08:13 | Sentix na początek, payrollsy na koniec |
Co w kalendarium?
Kurs eurodolara w poniedziałek o poranku to ok. 1,1365. To znaczy, że wszystko po staremu: w największej ogólności tkwimy od jesieni w konsolidacji, której dolne granice to ok. 1,1225, a górne rozmywają się powyżej 1,15. W szczegółach jest tak, że balansujemy na poziomie oporu (albo wsparcia, w tym momencie to tylko kwestia tego, z której strony patrzymy), rozdzielającego dwa piętra tej konsolidacji.
Dziś o 10:30 poznamy indeks Sentix dla gospodarki Strefy Euro. Oczekuje się wyniku marcowego na poziomie -3,1 pkt - po tym jak w lutym odnotowano -3,7 pkt. Poza tym w programie mamy niewiele, np. o 11:00 inflację PPI dla Strefy Euro, zaś o 16:00 dane z USA o inwestycjach budowlanych. O 22:30 poznamy indeks PSI dla usług Australii.
2019-03-01 05:18 | Długa lista danych |
Piątkowe kalendarium
Wyjątkowo nie widać dziś w kalendarium tzw. non-farm payrolls, czyli osławionych danych z rynku pracy USA, które zwykle widzimy w każdy pierwszy piątek miesiąca. No cóż, w tym miesiącu piątek wypadł bardzo wcześnie - bo to pierwszy dzień marca. Stąd payrollsy za tydzień. Ale publikacji makro i tak będzie sporo, w tym co najmniej kilka ważnych dla eurodolara.
O 8:00 zobaczymy dynamikę sprzedaży detalicznej w Niemczech za styczeń, o 8:30 analogiczny odczyt pojawi się w Szwajcarii. Przemysłowe PMI będą się pojawiać: o 6:00 (Indie), 8:30 (Szwecja), 9:00 (Polska, Węgry, Norwegia), 9:30 (Szwajcaria, Czechy), 9:45 (Włochy), 9:50 (Francja), 9:55 (Niemcy), 10:00 (Strefa Euro), 10:30 (Wielka Brytania), 15:30 (Kanada) i 15:45 (USA). W Stanach o 16:00 poznamy podobny w konstrukcji wskaźnik ISM. Poza tym mamy tam o 14:30 dane o dochodach i wydatkach mieszkańców, zaś o 16:00 indeks Uniwersytetu Michigan. O 14:30 w Kanadzie pojawi się odczyt PKB.
2019-02-28 16:31 | Mocne odczyty w USA |
Czternastka z hakiem
To dość kolokwialne określenie, ale chyba można tak powiedzieć, biorąc pod uwagę, że wykres kursu eurodolara wzbił się dziś do 1,1420.
To znaczy, że euro się wzmocniło, a dolar osłabił - czyżby na fali informacji o przerwaniu spotkania Kim Dzong Una z Trumpem? Cóż, informacje te były osłodzone przez obie strony, np. Trump przyznał, że Kim to ciekawy człowiek i wiele zostało zrobione w kierunku zmniejszenia napięcia - tyle że Koreańczycy chcieli zbyt wiele (oczekiwali pełnego zdjęcia sankcji).
2019-02-28 04:23 | W połowie zakresu |
Liczne dane
Mówiąc o połowie zakresu mamy na myśli fakt, iż eurodolar był z grubsza przy 1,14 - teraz natomiast wrócił odrobinę na południe, w kierunku 1,1375. Innymi słowy, krąży mniej więcej w połowie konsolidacyjnego zakresu, który obowiązuje od jesieni ubiegłego roku. Generalny obszar konsolidacji rozciąga się od ok. 1,1225 do 1,15 (choć oczywiście notowano wyższe poziomy, np. w styczniu, gdy kreślono maksima bliskie 1,1570).
Powtórzmy to, co wiele razy pisaliśmy: zasadniczo od roku 2008 wykres eurodolara wędrował na południe. W efekcie w latach 2015 - 2017 rozgrywano minima niższe niekiedy nawet niż 1,04. Później notowania poszły na północ, nawet do 1,25 i wyżej. Kolejna faza, w głębi roku 2018, to redukcja wartości euro. Zakładaliśmy jednak, iż ten proces, równoważny ze wzmocnieniem USD, przyhamuje. Rynek miał już w pewnej mierze wyceniony proces odwrotu Fed od luźnej polityki, a w dodatku czekano na ewentualne zaostrzenie polityki przez EBC. Co więcej, rok bieżący pokazuje nam, że Fed w znacznej mierze kapituluje, jeżeli chodzi o zacieśnianie polityki. Na przykład Jerome Powell, szef Rezerwy, mówił ostatnio o tym, iż trwający proces redukcji bilansu Fed, czyli wstrzymywania reinwestycji odsetek od obligacji, zostanie za jakiś czas zatrzymany. Mówił o "drodze prowadzącej do końca procesu normalizacji sumy bilansowej".
W dodatku znacznie w tych tygodniach zmniejszyło się rynkowe przeświadczenie na temat dalszych podwyżek oprocentowania w USA. W rezultacie proces aprecjacji USD przyhamował, czasami się cofa - i finalnie tkwimy w trendzie bocznym.
2019-02-27 09:25 | Zmagania na USD/PLN i nie tylko |
W jakich okolicach?
Eurodolar w nocy wzbił się do 1,14 - co oznacza, że wszedł na górne piętro konsolidacji, trwającej od jesieni. Można zatem powiedzieć, że opór w okolicy 1,1360-70 został przebity.
I rzeczywiście, dziś rano mamy ok. 1,1370 - 1,1390, tak więc wykres utrzymuje się relatywnie wysoko. My tymczasem czekamy na dane makro. Chodzi głównie o te z USA, bo indeksy koniunktury gospodarczej Strefy Euro, które pojawią się o 11:00, raczej nie wzbudzą furory.
2019-02-25 22:01 | W Polsce o bezrobociu, w USA o przemyśle |
Euro i dolar
Indeks Dallas Fed dla sektora przemysłowego w USA wyniósł w tym miesiącu 13,1 pkt, przy czym był to bardzo pozytywny sygnał, bo oczekiwano rezultatu na poziomie 4,8 pkt. Miesiąc wcześniej odnotowano 1 pkt.
Na eurodolarze nie działo się zbyt wiele. Wykres krążył w zakresie 1,1335 - 1,1367, wieczorem jest bliżej górnej granicy. Innymi słowy, wszystko nadal się rozgrywa w dolnej części konsolidacji, która trwa już od jesieni.
2019-02-25 08:30 | Monotonna wędrówka |
Wykres głównej pary
Eurodolar porusza się w starej konsolidacji, której ogólny zakres, biorąc pod uwagę poziomy notowane od drugiej połowy października, to ok. 1,1225 - 1,1515 (choć formalnie zdarzył się w styczniu skok nieco wyżej, do ok. 1,1565).
W ubiegłym tygodniu w miarę nieźle wypadły niektóre dane z USA: np. indeks Philadelphia Fed czy PMI dla usług. Ale już np. PMI dla przemysłu był poniżej prognozy, choć trzeba przyznać, że uplasował się na poziomie wyraźnie wyższym niż jego odpowiedniki dla Niemiec i Strefy Euro. Tymczasem wewnątrz wspomnianej wcześniej ogólnej konsolidacji mamy jeszcze miniaturowy trend boczny w rejonie 1,1320 - 1,1370, aktywny od paru dni. W tym zakresie pozostajemy i teraz, gdy kurs to ok. 1,1350-60.
Prezydent Trump ogłosił, iż przedłuża "zawieszenie broni" w relacjach handlowych z Chinami, tak więc podwyżkę ceł na towary chińskie odłożono w czasie (a miała wejść w życie 1 marca). Pobudziło to giełdy w Azji. Z drugiej strony, Rezerwa Federalna w swym raporcie okresowym na temat kondycji gospodarczej USA i świata ostrzegła przed spowolnieniem gospodarczym i przed niepokojami na giełdach, które już widzieliśmy (w ub. kwartale), a które mogą się powtórzyć.
2019-02-22 08:32 | Atmosfera po indeksach PMI |
Eurodolar w konsolidacji
W dalszym ciągu, nadal i wciąż - że pozwolimy sobie na użycie takich synonimów. Istotnie, eurodolar na poziomie 1,1340-45 to kontynuacja starego, dobrego trendu bocznego, który w ogólności obowiązuje na tej parze od jesieni 2018.
Wczoraj mieliśmy niepokojącą informację z Niemiec: PMI dla przemysłu (za luty) spadł z 49,7 pkt do 47,6 pkt, przy czym to o tyle negatywna wiadomość, że mimo wszystko prognozowano lekki wzrost, mianowicie do 49,8 pkt. Wskaźnik dla usług wypadł dobrze: 55,1 pkt przy prognozie 52,9 pkt - i jest to jakieś pocieszenie, niemniej kondycja przemysłu zdaje się być ważniejsza.
Nie dziwi w kontekście Niemiec fakt, iż przemysłowy PMI dla całej Strefy Euro też zawiódł; uzyskano 49,2 pkt przy założeniu 50,3 pkt. Dla usług były 52,3 pkt (prognoza 51,4 pkt).