Puls rynku: Raporty tygodniowe
2015-03-06 14:33 | Rekordowy tydzień |
Rekordy na głównej parze
Pojęcie rekordu kojarzy się nam zwykle z wynikiem rewelacyjnie wysokim, ale oczywiście można też mówić o wartościach rekordowo niskich. Otóż w tym tygodniu główna para, mianowicie eurodolarowa, zeszła do minimów, których nie obserwowano od 12 lat, czyli od roku 2003.
2015-03-04 14:27 | Rekordowe poziomy |
Rekordy na głównej parze
Pojęcie rekordu kojarzy się nam zwykle z wynikiem rewelacyjnie wysokim, ale oczywiście można też mówić o wartościach rekordowo niskich. Otóż w tym tygodniu główna para, mianowicie eurodolarowa, zeszła do minimów, których nie obserwowano od 12 lat, czyli od roku 2003.
2015-02-27 14:35 | Tydzień, w którym zwyciężył dolar |
Wyjście dołem
Przez długi czas, od końcówki stycznia, na głównej parze walutowej utrzymywała się konsolidacja, której zakres postrzegać można było mniej więcej jako 1,1270 – 1,1280 u dołu – oraz 1,1440 u góry, choć zdarzały się też testy wyższych poziomów. Ogólna atmosfera była jednak niepewna, wyznaczała trend boczny, a rynek nie mógł się zdecydować, czy uwierzyć w silnego dolara, choćby pod wpływem wizji wyższych stóp dla tej waluty tudzież operacji QE w Strefie Euro i wszelkich problemów bardziej związanych z Europą niż z USA (Grecja, Ukraina).
2015-02-20 16:40 | Tydzień rozgrywany przez Ateny |
Już obradują...
Obszar wahań głównej pary walutowej – czyli eurodolara – w minionym tygodniu, a nawet w okresie nieco dłuższym, od 12 lutego, to mniej więcej 1,1280 – 1,1445. Była to kontynuacja i zarazem zawężenie wcześniejszej konsolidacji, uformowanej jeszcze w końcówce stycznia.
2015-02-13 15:10 | Grecja, Ukraina i sprawa eurodolara |
Tydzień pod znakiem spraw greckich i ukraińskich
Kończący się tydzień był czasem, w którym uwaga inwestorów skupiona była głównie na Grecji oraz Ukrainie. W pierwszym przypadku chodziło m.in. o posiedzenie Eurogrupy (czyli ministrów finansów Strefy Euro), które jednak nie wniosło zbyt wiele, a w każdym razie nie zakończyło się jakimkolwiek konstruktywnym rozwiązaniem.
2015-02-06 15:10 | Podbijającym kurs euro brakuje sił |
W którą stronę pójdziemy?
Na eurodolarze zmagają się teraz ze sobą rozmaite czynniki. Na rzecz słabszego euro przemawia np. perspektywa długotrwałej operacji QE w Strefie Euro, która to operacja ruszy już w marcu. Skup obligacji państwowych przez EBC, a zatem dodruk euro (mówiąc potocznie), to oczywiście zjawisko powodujące większą ilość taniego pieniądza na rynku, a co za tym idzie – spadek jego wartości.
Podobnie niepokoić może sprawa Grecji. W tym tygodniu Europejski Bank Centralny odciął greckie banki od tanich pożyczek, uznając, że obligacje greckiego rządu nie mogą być już wiarygodnymi instrumentami zabezpieczającymi te pożyczki. W tej sytuacji banki musiały skierować się po droższy pieniądz do greckiego odpowiednika NBP. Co więcej, znów pojawia się widmo niewypłacalności Grecji i jej wyjścia ze Strefy Euro, co na pewno odbiłoby się spadkami na eurodolarze. Nie do końca jasne jest, czy nowy rząd wytrzyma presję ze strony Zachodu i spełni obietnice dane wyborcom. Te obietnice to przede wszystkim wstrzymanie polityki cięć socjalnych i rygorystycznego spłacania długów.
2015-01-30 15:30 | W USA słabsze PKB |
Ważny odczyt
Istotnym, w sumie najistotniejszym odczytem dzisiejszego dnia, była publikacja z USA na temat tamtejszej dynamiki PKB za IV kwartał. Annualizowany PKB wyniósł 2,6 proc., natomiast spodziewano się 3 proc.
Oczywiście PKB jako miernikowi bogactwa czy rozwoju można sporo zarzucić, ostatecznie przecież mierzy on tylko wartość wypracowanych dóbr i usług, nie mówiąc zbyt wiele o tym, czy i komu były potrzebne, kto był za nie odpowiedzialny itd. (np. inwestycje państwowe, nie zawsze przecież sensowne, mogą to PKB podbijać). To jednak nie jest tu specjalnie istotne, ważniejsze jest to, jak reaguje rynek i gremia takie jak FOMC. Dla FOMC to (czyli odczyt słabszy od prognozy) może być pretekstem, by odwlekać podwyżkę stóp w Stanach.
2015-01-16 15:15 | Wielki tydzień |
Szwajcarskie uderzenie
Nie będzie przesadą ani też zbyt wielką nonszalancją stwierdzenie, że w tym tygodniu wszystkie standardowe kwestie (jak odczyty makroekonomiczne, wsparcia i opory etc.) zupełnie zbladły po wiadomym uderzeniu ze Szwajcarii. Odbiło się ono także na eurodolarze, prowadząc na tej parze do kolejnego umocnienia waluty amerykańskiej względem euro.
Motywy, dla których SNB uwolnił kurs franka, nie są do końca jasne. Podczas konferencji prasowej szef SNB Thomas Jordan wyjaśniał po prostu, że utrzymywanie poziomu 1,2 na EUR/CHF przestało być konieczne, a decyzję trzeba było podjąć właśnie w taki, radykalny i zdecydowany sposób, bo i tak musiałoby w końcu do niej dojść. Można mniemać np., że SNB obawiał się, iż jeśli w Strefie Euro wejdzie w życie operacja QE, to utrzymywanie linii 1,20 na EUR/CHF stanie się zbyt kosztowne. Poza tym władze Banku przyznawały, że pewien wpływ ma kwestia zbytniego osłabienia franka w relacji do dolara.