FMC Management
 

Aktualności

RSS Facebook

Kalendarium

21 grudzień 2024

Puls rynku

2019-05-07 03:57

Wtorkowy poranek z euro i dolarem

Raporty codzienne

Wczoraj i dziś
Atmosfera na rynkach giełdowych jest w pewnym sensie popsuta, a to z powodu wzrostu napięcia na linii USA - Chiny (prezydent Trump zapowiedział, że w piątek zacznie obowiązywać, w miejsce 10-procentowej, 25-procentowa stawka celna na importowane z Chin towary o wartości 200 mld USD).

Eurodolar idzie jednak, jak się zdaje, swoim torem. Aktualnie mamy 1,12. Wczorajsze, poniedziałkowe minima to 1,1180, maksima rozegrano na 1,1210, zatem rozstęp nie był duży.

Wczoraj nieco lepiej od prognoz wypadły PMI dla usług w Niemczech i Eurolandzie, w miarę niezła była sprzedaż detaliczna Eurolandu i dobrze zapisał się wskaźnik Sentix (5,3 pkt przy prognozie 1,4 pkt). To pozwala utrzymywać euro relatywnie wysoko (skoro np. 3 maja w dołku było 1,1135, a pod koniec kwietnia kreślono 1,1110-20).

2019-05-06 05:27

W tak zwanym międzyczasie

Raporty codzienne

Obraz świata
Keine Atempause, Geschichte ist gemacht, es geht voran - żadnego wytchnienia, dzieje się historia i pędzi naprzód. Tak śpiewał prawie 40 lat temu niemiecki zespół Fehlfarben, a po nim m.in. Die Toten Hosen i elektroniczny Welle Erdball. No właśnie: historia pędzi naprzód, także na parach walutowych, nawet jeżeli w Polsce akurat mieliśmy długi weekend i odpoczywaliśmy.

Przypomnijmy: 26 kwietnia eurodolar w minimach osiągnął 1,1120, później zaczął przeć na północ. 30 kwietnia wzbijał się do 1,1230, ale to nie był koniec. Pierwszego maja osiągnięto 1,1265 i mogło się wydawać, że bez reszty powracamy do starej konsolidacji. Wtedy jednak przyszło niejakie przesilenie i np. 3 maja rozgrywano znów niższe poziomy - rzędu 1,1135-45. Dziś rano, 6 maja w poniedziałek, mamy ok. 1,1185-90. To okolice dawnego wsparcia konsolidacyjnego, które powstało po tym, jak u progu marca, a potem kwietnia, zakreślono niższe minima niż np. w listopadzie czy lutym.

W tak zwanym międzyczasie mieliśmy m.in. decyzję FOMC na temat stóp procentowych. Zgodnie z oczekiwaniami, nie było zmiany (pozostał zakres 2,25 - 2,50 proc.). Mimo wszystko posiedzenie było trochę jastrzębie: nie dokonano obniżki stóp, ani jej nie zapowiedziano, a prezes Powell nawet trochę zdementował taką opcję. To właśnie wtedy dolar znów nieco zyskał (3 maja) i zeszliśmy z wysokich poziomów.

2019-04-30 21:40

Euro w górę, dolar słabszy

Raporty codzienne

Na głównej
Na głównej parze, rzecz jasna. Otóż mamy tu wieczorem ok. 1,1215-20, a szczyty wypadły jeszcze wyżej, przy 1,1230. Tak więc notowania wracają do starej, jeszcze jesiennej konsolidacji, z której niedawno trochę wyszły dołem. Przez kilka sesji dolar był mocny, ale teraz euro zarabia.

Cóż, mieliśmy np. lepszy od prognoz średni odczyt dynamiki PKB dla całego Eurolandu za I kw. 2018 (+1,2 proc. r/r przy prognozie +1,1 proc.). W szczególności lepiej było w Hiszpanii i we Włoszech, a zawsze to kraje trochę kryzysowe. W dodatku bezrobocie w Strefie spadło z 7,8 proc. do 7,7 proc., na co nie liczono. Tymczasem po drugiej stronie Oceanu były pewne rozczarowania: Chicago PMI na poziomie 52,6 pkt (zakładano wzrost z 58,7 pkt do 59 pkt), indeks S&P/Case-Shiller z dynamikami poniżej założeń. Co prawda wskaźnik Conference Board wypadł lepiej niż oczekiwano.

2019-04-29 20:35

Wzmocnienie euro kosztem dolara

Raporty codzienne

Wieści makro i kurs dolara
Wskaźniki koniunktury gospodarczej dla Eurolandu (za kwiecień) wypadły rozmaicie. Było ich pięć: trzy okazały się trochę słabsze od prognoz (jeden nawet bardzo: nastroje producentów wyceniano na -2 pkt, faktycznie było -4,1 pkt), jeden wpisał się w założenia, jeden był znacznie lepszy.

Nie jest to pakiet szczególnie ważny dla rynków finansowych, ale zawsze warto wiedzieć, co w trawie piszczy. Mieliśmy też dane o wydatkach Amerykanów w marcu (powyżej prognoz). Ostatecznie zaś eurodolar poszedł w górę. Krótko przed 16:00 wygenerował dołek na 1,1145. A po 20:00 jest już w rejonie 1,1185 (w międzyczasie mieliśmy mizerny odczyt przemysłowego indeksu Dallas Fed). Widać zatem chęć powrotu do dawnej konsolidacji, choć możliwe, że osiągnięte poziomy okażą się oporem (jako dawne konsolidacyjne wsparcie).

2019-04-29 07:06

Dolar, euro i złoty tuż przed majem

Raporty codzienne

Powoli w dół...?
Można powiedzieć, że od początku roku eurodolar osuwa się powoli w dół, jakkolwiek przez dobre trzy miesiące, a nawet dłużej, obraz ten przypominał raczej konsolidację, szczególnie, jeśli łączyło się go z jesienią i grudniem roku 2018.

Ostatecznie jednak minima z kwietnia są wyraźnie niżej niż te z marca, a marcowe poniżej dwóch peaków styczniowych. Istotne jest też to, że dolne ograniczenie konsolidacyjne najpierw (na początku marca) przesunięto z 1,1220-30 na 1,1180-85, a potem przebito (w czasie ostatnich sesji). Notowania zeszły 25 kwietnia do 1,1120. Od tego czasu nie wzniosły się zdecydowanie ponad 1,1170-75. Aktualnie mamy 1,1160.

A co w programie makro na dziś? O godzinie 9:00 poznamy stopę bezrobocia na Węgrzech za marzec (w lutym było to raptem 3,6 proc.), a poza tym wyprzedzający wskaźnik koniunktury w Polsce (liczony przez Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych).

2019-04-26 08:38

Od zamówień do PKB

Raporty codzienne

Dane wczorajsze, dane dzisiejsze
Wczorajsze dane o zamówieniach w USA za marzec wypadły dobrze: podwyższono w ramach rewizji wyniki z lutego, a te najnowsze przebiły założenia. Na przykład dynamika dóbr trwałego użytku miała wynieść +0,8 proc. m/m, a było +2,7 proc. m/m.

W tym kontekście mniej ważne jest chyba to, że wskaźnik przemysłowy Fed z Kansas City spadł m/m z 17 pkt do 12 pkt. Dziś zresztą ważne będą jeszcze inne wiadomości: mianowicie te o dynamice PKB za I kw. 2019 roku (poznamy je o 14:30). W pakiecie będzie dynamika annualizowana (prognoza to +2,1 proc.), a do tego deflator i wskaźnik PCE Core. Poza tym o 16:00 poznamy indeks Uniwersytetu Michigan.

2019-04-25 09:28

Nareszcie zmiana

Raporty codzienne

Przekroczenie granicy
A i owszem - na eurodolarze wreszcie coś się wydarzyło. Oczywiście przez wiele miesięcy coś się codziennie działo, ale jednak w obszarze starej, dobrej konsolidacji. Na początku marca na pozór ją rozbito, niemniej osiągnięte wtedy minima przy 1,1180 okazały się po prostu nowym wsparciem. Innymi słowy, trend boczny poszerzono.

Czy znów mamy do czynienia z czymś takim? Jeszcze nie wiadomo, ale formalnie konsolidację pokonano. Wczoraj wieczorem para schodziła do 1,1140, tak więc dolar był mocny, euro uległo słabości. Nie można powiedzieć, by dane gospodarcze były przełomowe, choć np. niemiecki indeks Ifo trochę rozczarował, osiągając jedynie 99,2 pkt.

Co ciekawe, gdy EBC i Fed od paru miesięcy znów ścigają się w luźnej polityce bądź w zapowiedziach takiej polityki, to Bank Kanady myśli inaczej. Pan Poloz, szef tej instytucji, powiedział wczoraj, że jeśli prognozy gospodarcze są prawidłowe, to podwyżki stóp są bardziej prawdopodobne niż ich redukcje. Na razie Bank utrzymał główny poziom 1,75 proc., zgodnie z prognozą. Ostatecznie jednak para USD/CAD poszła w górę: 23 kwietnia rano była przy 1,3350, dzień później rozgrywano 1,35 - 1,3520.

2019-04-24 05:50

Wczoraj sprzedaż, dziś budowlanka

Raporty codzienne

Główna para
Wczoraj eurodolar trochę zyskał po południu i wieczorem, tzn. wykres przesunął się z rejonu 1,1245-60 do dołka przy 1,1195. Zaraz potem nastąpiło odbicie, niemniej w ostatecznym rozrachunku nie przebito już 1,1230. Dziś rano mamy 1,1215.

W ogólności to wciąż testowanie dolnych rejonów konsolidacji, która obowiązuje od pół roku. Za ewidentną dolną granicę można uznać ok. 1,1180-85. Cóż, wczoraj doradca prezydenta Trumpa, p. Kudlow, ogłosił, że docelowa stopa funduszy federalnych Fed powinna zostać obniżona. Kolejny gołębi sygnał, choć niespecjalnie zaskakujący.

A co dziś w programie? O 8:45 mamy francuski indeks zaufania biznesu za kwiecień (prognozuje się 102 pkt), zaś o 10:00 przedstawione zostaną dane z Polski na temat produkcji budowlano-montażowej (prognoza to +11,7 proc. r/r w marcu) i bezrobocia (tu zakłada się spadek z 6,1 proc. do 5,9 proc.).

Serwis zintegrowany z aplikacjami LucidOffice