FMC Management
 

Aktualności

RSS Facebook

Kalendarium

27 grudzień 2024

Puls rynku

2017-08-17 21:46

EBC ostrożnie, a co poza tym?

Raporty codzienne

Wątek eurodolara
Gdy piszemy te słowa, wykres eurodolara jest przy 1,1740, tak więc euro zyskało na wartości przez ostatnich 6 – 7 godzin. Oto bowiem po 13:00 notowano dołek na poziomie 1,1670. Wtedy ukazały się zapiski z posiedzenia EBC. Ich wymowa była umiarkowana, aczkolwiek euro po tym fakcie zaczęło znów zarabiać.

Zasadniczo w szefostwie EBC można mówić o dużej ostrożności, jeśli chodzi o ewentualne przyszłe działania zacieśniające politykę, jakkolwiek możemy się spodziewać, że QE będzie relatywnie niedługo ograniczone (chyba że bankierzy centralni postarają się o jakieś zmiany w strukturze programu; teoretycznie zresztą Draghi ciągle nie wyklucza jego przedłużenia). Dyskutanci podczas ostatniego posiedzenia podnosili jednak i tę kwestię, że gospodarka Strefy Euro ma się – mimo wszytko – coraz lepiej. Oczywiście, jak to zwykle bywa w tego typu debatach, podkreślono, że nie można całkowicie zawierzyć obecnym warunkom, bo mogą okazać się tymczasowe; tym niemniej przyznano, że są niezłe.

2017-08-17 09:19

EBC i głosy z Fed - dziś w programie

Raporty codzienne

Na świecie
O 10:30 poznamy dane lipcowe z Wielkiej Brytanii o sprzedaży detalicznej, prognozuje się wyniki +0,2 proc. m/m oraz +1,4 proc. r/r. Para GBP/EUR jest dość nisko, na poziomie 1,0960 – co obrazuje słabość funta i siłę euro, bo np. w początkach miesiąca notowano 1,12.

O 11:00 mamy bilans handlu zagranicznego Strefy Euro i jej odczyt inflacji HICP, ale ważny będzie też protokół z obrad EBC, który pojawi się o 13:30. Jest on istotny w kontekście rozważań nad przyszłym zacieśnieniem polityki monetarnej w Strefie. Chodzi o stopniowe zamknięcie operacji QE, a następnie (być może dużo później) rozpoczęcie procedury podwyższania stóp procentowych. Rynek w jakiejś mierze jest pewnie gotowy na taki długoterminowy scenariusz, bo przecież euro umacnia się od początku roku. Ściślej – do niedawna się umacniało, bo od paru tygodni mamy na wykresie eurodolara nową konsolidację. Jej dolny zakres to ok. 1,17, acz w razie potrzeby wypada tę granicę przesunąć znacznie w dół (np. wczoraj ją naruszono). Zakres górny to ok. 1,19, choć ostatnio do takich wartości nie dochodzimy. Obecnie kurs pary to 1,1760.

2017-08-16 21:41

Dolar do euro - zmiany faktyczne czy pozorne?

Raporty codzienne

Dolar mocny i słaby
Dolar był mocny na głównej parze wczesnym popołudniem, albowiem wtedy kurs w minimach schodził nawet do 1,1680. Ale był i słaby, bo wieczorem wykres pary zbliżył się do 1,1780.

W zasadzie tego rodzaju wahania potwierdzają naszą generalną hipotezę o przedłużaniu się konsolidacji. W tę fazę weszliśmy parę tygodni temu, po wyjściu górą z poprzedniej konsolidacji (1,04 – 1,17), która ciągnęła się ponad 2,5 roku. Obecna jest węższa: pisaliśmy o zakresie 1,17 – 1,19, ale tylko orientacyjnie, w praktyce u dołu może chodzić o cały obszar 1,15 – 1,17, tj. górne ograniczenie poprzedniego trendu bocznego.

Tak czy inaczej, dolar stracił dziś wieczorem po publikacji zapisków z posiedzenia FOMC, acz proces deprecjacji zaczął się ok. 2 godziny wcześniej. Zapiski jednak go zintensyfikowały. Wynika z nich, że większość członków FOMC chce, aby na najbliższym zebraniu Komitetu, a więc we wrześniu, ogłosić datę rozpoczęcia procedury redukcji bilansu Fed. Nie wszcząć tę procedurę, zaznaczmy – ale ogłosić datę. Poza tym Stanley Fischer z FOMC stwierdził, że "trochę czasu" może upłynąć pomiędzy podaniem daty a rozpoczęciem operacji. Komunikat był więc dość gołębi. Zresztą, nawet i sama redukcja bilansu nie jest całkiem jastrzębim pomysłem, jeżeli miałaby równocześnie opóźniać podwyżki stóp.

2017-08-16 06:24

Międzypaństwowe napięcie, dane makro i kursy walut

Raporty codzienne

Sporo się dzieje
To prawda: sporo się ostatnimi czasy dzieje, choć może nie wszystko jest decydujące dla interesujących nas par walutowych. Hen, daleko – niezależnie od tego, czy mówimy o Phenianie czy o Waszyngtonie – mamy napięcie na linii KRLD – USA. To już truizm, rzecz jest wiadoma. Atmosferę podgrzały Chiny, niejako na zlecenie ONZ ucinając większość część swego importu z Korei Północnej, czyli ucinając tamtejszy eksport.

Ale Chiny nie idą bynajmniej jednym torem ze Stanami Zjednoczonymi, bo oto prezydent Trump oświadczył, że będzie dążył do ukarania Państwa Środka za – prawdziwe czy rzekome – naruszanie amerykańskiej tzw. własności intelektualnej. Zresztą to pewnie tylko pretekst do ew. wprowadzenia jednostronnych taryf celnych i innych restrykcji; Trump podpisał w tej sprawie już odpowiednie rozporządzenie. Chiny oczywiście uważają to za dążenie do wojny handlowej.

2017-08-14 20:42

Chiny, Euroland, waluty

Raporty codzienne

Na rynkach
O danych chińskich pisaliśmy rano, bo też i nad ranem je zaprezentowano. Przypomnijmy jednak, że lipcowe wieści o produkcji przemysłowej, sprzedaży detalicznej i inwestycjach w aglomeracjach – zawiodły. Oczywiście, dynamiki roczne były dodatnie i np. ogromne w porównaniu z tym, co mogą zaprezentować Stany albo kraje Europy, ale wykazane wartości były słabsze od prognoz.

Nawiasem mówiąc, Chiny ogłosiły dziś, że wstrzymują import wielu surowców z Korei Północnej, realizując w ten sposób sankcje ONZ. Może to być bolesnym ciosem dla północnokoreańskiej gospodarki, a nawet na pewno będzie. Plon tego zbiorą oczywiście w ostateczności zwykli ludzie, ale tak to już jest w historii.

2017-08-14 09:39

Zakres eurodolara i innych par

Raporty codzienne

Co w świecie?
Eurodolar pozycjonuje się w poniedziałek rano – 14 sierpnia – przy 1,1825. W ogólności można powiedzieć, że zakres możliwych wahań to 1,17 – 1,19, przynajmniej od kiedy przebito górą dawną konsolidację (1,04 – 1,17), która przetrwała ponad 2,5 roku.

W ostatnich dniach, w końcówce minionego tygodnia, dolar stracił na wartości. Wcześniej zdarzyło mu się notować niezłe poziomy na fali dobrych danych z rynku pracy (payrollsy i raport JOLTS), ale we znaki dały mu się gołębie wypowiedzi niektórych przedstawicieli Fed (Bullard, Dudley) tudzież słabe dane o inflacji.

Za nami już chińskie dane o produkcji przemysłowej – oczekiwano 7,2 proc. r/r, było 6,4 proc. r/r (tzn. tak wyglądała dynamika). Rozczarowała też sprzedaż detaliczna, oczekiwano przyrostu o 10,8 proc. r/r, faktyczny wynik to 10,4 proc. Także inwestycje w aglomeracjach wypadły poniżej oczekiwań.

2017-08-11 20:49

Wszystko to, co się łączy

Raporty tygodniowe

Na rynku dolara, euro i funta
Przypomnijmy tę historię, dobrze już znaną: w początkach roku 2017 eurodolar pozycjonował się na 1,0350 – w każdym razie uchwycono takie minimum. Później uformował się trend wzrostowy i przez siedem miesięcy dolar systematycznie tracił. Działo się tak pomimo tego, że w międzyczasie Fed wykonał dwie podwyżki stóp, zapowiedział wszczęcie procedury ograniczania bilansu i teoretycznie nie wyklucza trzeciej podwyżki na ten rok.

A jednak rynek najbardziej interesował się podwyżkami, gdy cykl dopiero się zaczynał, w każdym razie jeśli przez "zainteresowanie rynku" rozumieć umacnianie dolara. Taką praktykę zresztą można było obserwować także przy niektórych wcześniejszych cyklach zacieśniania. Poza tym działania Fed w tym roku następowały, ale pomiędzy nimi przedstawiciele FOMC hamletyzowali, odwlekali kroki, wyrażali niepewność itd. Stąd też wielu nie dowierza teraz w to, że ścieżka FOMC rzeczywiście będzie ostra, a jednocześnie zaczęto w tym roku wyceniać ograniczenie i zamknięcie QE w Strefie Euro. To jest nawet mocno prawdopodobne, jeśli nie wręcz pewne, bo beztroska kontynuacja procesu skupu obligacji wymagałaby niekonwencjonalnych zmian prawnych – np. EBC nie może teraz skupić więcej niż 33 proc. papierów danego kraju krążących w handlu. Słychać było zresztą już wiele razy rozmaite głosy w EBC, nie tylko Weidmanna z Niemiec, mówiące o tym, że politykę wypada zacieśnić. W takie tony wpisał się np. E. Nowotny pod koniec lipca.

2017-08-11 07:54

Dziś w programie, dziś na walutach

Raporty codzienne

W świecie
O 8:00 poznamy inflację CPI za lipiec dla Niemiec, a także – jeśli kogoś ciekawi region Europy Środkowo-Wschodniej – produkcję przemysłową i inflację w Rumunii. O 8:45 mamy kolejny odczyt inflacyjny, tym razem francuski, następnie o 9:00 produkcję przemysłową na Węgrzech i na Słowacji. O tej samej godzinie poznamy inflację w Hiszpanii, godzinę później odczyt CPI napłynie z Włoch.

O 14:00 mamy w programie produkcję przemysłową Indii, o 14:30 CPI dla USA. O 15:40 wypowie się Robert Kaplan z Fed, o 17:30 Neel Kashkari – zaciekły gołąb, przeciwnik podwyżek stóp i zacieśniania polityki.

Eurodolar pozycjonuje się teraz przy 1,1765. Wpisuje się to w konsolidacyjne nastroje ostatnich dni, jak również w osłabienie dolara na wczorajszej sesji, a właściwie – w jej późniejszych godzinach, bo z początku notowano nawet i 1,17. Jak pamiętamy, pojawiła się później np. dość gołębia wypowiedź Williama Dudleya z Fed.  Jego zdaniem inflacja w średnim terminie nie wróci do poziomu 2 proc. Słaby dolar jego zdaniem pomoże w zwiększeniu inflacji oraz pomoże w podbiciu cen importu.

Serwis zintegrowany z aplikacjami LucidOffice