FMC Management
 

Aktualności

RSS Facebook

Kategorie

Kalendarium

06 styczeń 2025

Puls rynku: Raporty codzienne

2017-03-09 19:17

Szef EBC a rynek forex

Co rzekł Draghi, a co rzec możemy my?
Europejski Bank Centralny nie dokonał zmian w swej polityce monetarnej. Podstawowa stopa procentowa jest zerowa, kredytowa wynosi 0,25 proc., a depozytowa -0,40 proc. Operacja QE funkcjonuje według dotychczasowego planu – to znaczy, że jeszcze w marcu skup aktywów wyniesie 80 mld euro, zaś od kwietnia będzie to 60 mld euro, co najmniej do końca roku.

Zasadniczo nie można powiedzieć, by Draghi stał się jastrzębiem. Nie zapowiedział zmian, niemniej trzeba przyznać, że nie podkreślał w jakiś szczególny sposób takich rzeczy jak np. możliwość wykorzystania 'wszystkich dostępnych środków' w celu napędzenia inflacji i popytu na kredyty. Ba, powiedział wręcz, że pewnemu zmniejszeniu uległy ryzyka dla wzrostu gospodarczego. Spadło też zagrożenie deflacją.

Eurodolar, na którym ostatnio kultywowano moc waluty amerykańskiej, poszedł w górę. Sięgnął nawet 1,0615, acz gdy piszemy te słowa, kurs pozycjonuje się raczej przy 1,0580-85. Postrzegamy dzisiejszy ruch raczej jako korektą i cokolwiek przedwczesną próbę dyskontowania przyszłości być może bardzo odległej. W takim układzie piłka dalej jest po stronie dolara, o ile Fed podwyższy w przyszłym tygodniu stopę procentową, a jutrzejsze dane z rynku pracy USA będą dobre.

2017-03-09 06:05

Eurodolar nisko przed EBC

Dziś posiedzenie
O 13:30 mamy amerykański raport Challengera na temat planowanej liczby zwolnień, zaś o 14:30 dane (również z USA) o zmianie cen importu i eksportu w lutym oraz o tygodniowej liczbie wniosków o zasiłek – ale fundamentalne dla dzisiejszej sesji będzie raczej posiedzenie szefostwa Europejskiego Banku Centralnego.

Otóż o 13:45 poznamy decyzję EBC w sprawie stóp procentowych. Tu nie oczekuje się zmian, ale o 14:30 podane zostaną projekcje makroekonomiczne i wtedy też zacznie się konferencja prasowa z udziałem Mario Draghiego.

Niektórzy podejrzewają, że w obliczu nieco większej inflacji Draghi może przybrać umiarkowanie jastrzębi ton. Stąd też pojawiają się głosy, iż mógłby zasugerować np. wycofywanie się Banku z operacji QE. Ale przecież nieco ponad miesiąc temu Draghi wręcz podkreślał, że dane gospodarcze dla Eurolandu są mocno niepewne, co sprawia, że EBC musi kontynuować luźną politykę. Inflacja jego zdaniem jest (była wtedy?) wciąż niska, a stymulacja monetarna – konieczna.

2017-03-08 20:03

RPP, ADP i co dalej?

Dolar w mocy
Waluta amerykańska pozostaje silna – w każdym razie w relacji do euro. Mamy 1,0545-50 na głównej parze, a minima z dnia to nawet 1,0535. Z kolei maksima dobowe, nocne, opiewały na ok. 1,0575.

To, że dolar zarobił w czasie sesji wypada oczywiście wiązać z przyzwoitym, a nawet bardzo dobrym odczytem ADP. W opinii tego przedsiębiorstwa (bo jest to prywatna firma Automatic Data Processing) w lutym w Stanach przybyło 298 tys. nowych miejsc pracy. Zakładano raptem 190 tys., a zarazem wynik styczniowy podwyższono z 246 tys. do 261 tys.

Choć w Niemczech wczoraj słabo zaprezentowały się styczniowe zamówienia w przemyśle, to jednak dzisiejszy odczyt produkcji nie był zły. Poprawiono dość konkretnie wyniki z grudnia, a za styczeń zanotowano wzrost o 6,6 proc. r/r (bez sezonowości) i zarazem o 2,8 proc. m/m przy prognozie 2,5 proc.

2017-03-08 07:13

Amerykański rynek pracy pod lupą ADP

Gdzie jesteśmy?
Jeżeli mowa o wykresie głównej pary walutowej, to jesteśmy przy 1,0560. To poziom niższy od tego, o którym pisaliśmy wczoraj wieczorem, a i tamte rejony uznaliśmy za wyrażające siłę dolara. Cóż, warto pamiętać o tym, że rynek wysoko wycenia szanse na marcową podwyżkę stóp. Czy do takiej podwyżki naprawdę dojdzie? Tego dowiemy się już za tydzień.

A dziś w programie raport firmy Automatic Data Processing. O 14:15 przekonamy się, czy w jej ocenie zatrudnienie w USA wzrosło w lutym o 190 tys. miejsc. Takie bowiem są prognozy. Odczyt będzie istotny, acz ważniejsza chyba będzie seria, która pojawi się w piątek. Będą to tzw. payrollsy, rządowe oceny sytuacji na rynku pracy, wraz np. z bezrobociem.

2017-03-07 18:23

Waluty w rytmie danych

Główna para, główny temat
Dziś zmienność na eurodolarze nie była zbyt duża. Pieniądz amerykański pozostaje relatywnie silny – w tym sensie, że mamy ok. 1,0580 i nie widać zdecydowanego ataku na wyższe poziomy. Technicznie rzecz biorąc, można wziąć pod uwagę następującą linię spadkową: po maksimach kolejno z 8 września, przełomu września i października, 3 listopada i 2 lutego. Oczywiście poprowadzenie jej w ten sposób wymagałoby zaangażowania odrobiny wiary i pewnej arbitralności, ale wydaje się, że takie ujęcie ma sens.

Gdybyśmy zgodzili się na ów obraz, to moglibyśmy rzec, iż owa linia przebiega obecnie w okolicach 1,07 – 1,0710, gdzie zresztą można też wyróżnić opór. W takim układzie nawet ewentualna aprecjacja euro (lekka) nie powinna przerażać tych, którzy generalnie wierzą w przyszłą siłę dolara. Po drugiej stronie wsparciem jest mniej więcej 1,05.

Co z danymi makro? W Niemczech rozczarowały zamówienia w przemyśle za styczeń: -7,4 proc. m/m przy prognozie -2,5 proc. m/m. W skali rocznej (po uwzględnieniu sezonowości) spadły o 0,8 proc. r/r, przy założeniu, że nastąpi wzrost o 4,3 proc. Dynamika PKB Eurolandu za IV kw. 2016 wpisała się w prognozy; było to +0,4 proc. k/k oraz +1,7 proc. r/r. Bilans handlu zagranicznego USA zgodnie z przewidywaniami wyniósł 48,5 mld USD na minusie.

2017-03-07 04:16

Eurodolar i publikacje makro

Wielki świat
Jeśli chodzi o dane makroekonomiczne, to w dzisiejszym pakiecie większe znaczenie będą mieć takie informacje jak np. niemiecka dynamika zamówień w przemyśle za styczeń (o 8:00) czy finalny odczyt dynamiki PKB Eurolandu za IV kw. 2016 (o 11:00).

Do tego o 14:30 poznamy bilans handlu zagranicznego Stanów Zjednoczonych za styczeń, zaś o 22:40 American Petroleum Institute przedstawi swoje szacunki tygodniowej zmiany zapasów ropy w USA. Reszta odczytów będzie mieć generalnie charakter lokalny, vide np. wieści z Rumunii i Słowacji o PKB (odpowiednio o 8:00 i 9:00) czy z Węgier o produkcji przemysłowej (o 9:00).

Eurodolar pozycjonuje się w okolicach 1,0575-85. Taki kurs notowany jest dziś rano i w porównaniu z ostatnimi wybiciami wykresu jest on dość niski. Tymczasem w Stanach pojawiła się jedna wypowiedź z kręgu Fed, aczkolwiek nie dotycząca bezpośrednio tematu podwyżek stóp. Mowa o słowach Neela Kashkari, który dość ostro skrytykował amerykański sektor bankowy.

2017-03-06 17:29

Francuski teatr i główna para walutowa

Ruchy oczekiwane czy nie?
W gruncie rzeczy, patrząc rankiem na eurodolara, wówczas rezydującego w okolicach 1,06, podejrzewaliśmy, że tak czy inaczej piłka w najbliższym czasie ulokuje się po stronie waluty amerykańskiej. To znaczy: wciąż taka się wydaje sensowna perspektywa fundamentalna, biorąc pod uwagę nastawienie Fed, relatywnie jastrzębie.

Z drugiej strony, po godzinie ósmej wyglądało na to, że się kompletnie mylimy. Dość powiedzieć, że główna para zawędrowała do 1,0640, kontynuując w pewien sposób to, co wydarzyło się w piątek. Wtedy, jak pisaliśmy, eurodolar zareagował dość paradoksalnie na słowa Janet Yellen.

Później jednak notowania zawróciły, euro sporo straciło. Faktem jest, że miał na to wpływ nieoczekiwany czynnik fundamentalny. Oto Alain Juppe, znany polityk francuskiej centroprawicy, ogłosił, że nie stanie do wyborów prezydenckich. Miałby zastąpić Franciszka Fillona, obecnego kandydata centroprawicy, który raczej nie przejdzie do drugiej tury. W tym kontekście można powiedzieć, że wzrosły szanse Marine Le Pen, antyunijnej kandydatki Frontu Narodowego.

2017-03-06 08:05

Start payrollsowego tygodnia

Poniedziałek – zaczynamy
Co mamy dziś w programie makroekonomicznym? Nie aż tak wiele, niemniej dane te w pewien sposób będą istotne, a w każdym razie ciekawe. Na przykład o 10:30 poznamy indeks Sentix – syntetyczny wskaźnik dla Strefy Euro, prognozuje się wzrost z 17,4 pkt do 18,5 pkt.

O 16:00 zaprezentowana zostanie dynamika zamówień za styczeń w USA. Będą to trzy kategorie: w przemyśle, na dobra trwałego użytku i na dobra bez środków transportu.

Kluczowym dniem tygodnia, z perspektywy rynku forex, będzie jednak piątek. Wtedy poznamy payrollsy, czyli dane z rynku pracy USA – te oficjalne, rządowe. Wstępem do nich będzie raport ADP, który poznamy w środę, przygotowany przez firmę prywatną (Automatic Data Processing). W czwartek ważne będzie posiedzenie EBC i nowe projekcje makroekonomiczne tego banku.

Na razie eurodolar jest stosunkowo wysoko – przy 1,06, momentami nieco niżej. Generalnie jednak wydaje się, że skok z piątku powinien zostać skorygowany. Skok ten umocnił euro – i to pomimo tego, że Janet Yellen, szefowa Fed, brzmiała dość jastrzębio, podobnie zresztą jak jej współpracownicy. Ruch piątkowy, umacniający euro, był raczej pozornym paradoksem, sprzedażą faktów, które się potwierdziły. Generalnie więc nie uważamy, by czekał nas czas odwrotu od dolara – chyba że Fed zacznie zmieniać kurs. Ale przecież wiele osób na rynku uznało, że do podwyżki dojdzie już w marcu. Podwyżki stóp, rzecz jasna.

Serwis zintegrowany z aplikacjami LucidOffice